Średniowieczny skarb pod Iławą. Odkryła miecz z czasów krzyżackich

W lesie nieopodal Iławy odnaleziono późnośredniowieczny miecz pochodzący z czasów państwa krzyżackiego. Miecz został odkryty przez Joannę Kociędę, członkinię stowarzyszenia „Ylavia”, która prowadziła legalne poszukiwania metalowych artefaktów.

- Serce mocniej zabiło - mówiła znalazczyni w rozmowie z portalem Info Iława. Badaczka natknęła się na artefakt w lesie w okolicy Stradomna, na zachód od Iławy, gdzie dawniej istniało rozlewisko. Ziemia kryła cenny artefakt płytko pod powierzchnią. Jak powiedziała Joanna Kocięda, najpierw natrafiła na głowicę miecza, a następnie wraz z mężem odnalazła resztę broni. W pobliżu znaleziono również średniowieczną podkowę.

Dla Joanny Kociędy było to pierwsze odkrycie tej wartości. Dotychczas wzbogacała lokalne zbiory m.in. o rzymskie denary i inne cenne artefakty historyczne. Odkryty pod Iławą miecz trafił do Muzeum w Ostródzie, gdzie zostanie poddany konserwacji.

Archeolog Łukasz Szczepański z Muzeum w Ostródzie wstępnie datował miecz na XIV-XV wiek. Zaznaczył, że wymaga on jeszcze dokładniejszej analizy. Choć miecz jest połamany, planowane jest jego wystawienie w muzeum po zakończonej konserwacji.

Znaleziska dokonane przez stowarzyszenie „Ylavia” są imponujące. Oprócz miecza, ich dorobek obejmuje m.in. skarby monetarne, fragmenty biżuterii celtyckiej oraz duże ilości niewypałów z okresu II wojny światowej. Stowarzyszenie kontynuuje prace, upamiętniając historyczne dziedzictwo regionu i wzbogacając jego kulturalne zasoby.

Odkrycia tego rodzaju nie tylko fascynują miłośników historii, ale również pozwalają lepiej zrozumieć przeszłość regionu, z którego pochodzą. Przyczyniają się do popularyzacji lokalnej historii i tym samym wzmacniają poczucie tożsamości.