W PodróżyTajemne pomieszczenia w samolotach

Tajemne pomieszczenia w samolotach

Zastanawialiście się kiedyś, gdzie w trakcie długich lotów odpoczywa personel pokładowy? Zobaczcie sekretne sypialnie, do których prowadzą sekretne schodki, w których relaksują się zarówno piloci, jak i stewardzi oraz stewardesy. Prawdopodobnie nigdy ich nie zauważyliście – o to chodziło ich projektantom.

Tajemne pomieszczenia w samolotach
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Boeing
Anna Jastrzębska

Personel pokładowy nie ma lekkiego życia. Stewardzi i stewardesy są na każde życzenie pasażerów, a jak wszyscy dobrze wiedzą, ci ostatni mogą być naprawdę wymagający. Na szczęście w trakcie długodystansowych lotów obsługa samolotu ma do dyspozycji sekretne pomieszczenia, do których może uciec, by uciąć sobie drzemkę. Nigdy ich nie zauważyłeś? Nic dziwnego, są naprawdę dobrze pomyślane.

Obraz
© Shutterstock.com | Jordan Tan

Design i usytuowanie różnią się w zależności od modelu maszyny, jednak pomieszczenia dla załogi (po angielsku Crew Rest Compartments, CRC) najczęściej są ukryte za kokpitem, nad pierwszą klasą i przypominają kosze bagażowe. Zdarzają się też inne rozwiązania – w Airbusie A350 kabiny dla personelu kiedyś znajdowały się pod pokładem, ale ze względów praktycznych (zwiększenie miejsca dla załadunku) przeniesiono je wyżej.

Obraz
© Airchive.com | Chris Sloan

Drzwi do tajemnych pokoi są zazwyczaj otwierane przy użyciu kodu dostępu i prowadzą do nich małe, spiralne schodki albo specjalna zapadnia. A ponieważ większość z ma niewielkie rozmiary, jest ciasna, bywa klaustrofobiczna i nie posiada okien, niektórzy stewardzi i piloci śmieją się, że spanie w nich przypomina leżenie w trumnie.

W Boeingach 777 i 787 sekretne sypialnie są wyposażone łóżka z materacami i zasłonami (gwarantującymi odrobinę prywatności), a nawet telewizory, przy których zmęczeni członkowie personelu pokładowi mogą się zrelaksować. W modelu 777 w kabinach dla załogi znajduje się od 6 do 10 łóżek wyposażonych w pasy bezpieczeństwa na wypadek niespodziewanych turbulencji. W tym samym modelu umieszczona jest również oddzielna sypialniana część dla pilotów, gdzie znajdują się dwa łóżka, dwa wygodne fotele, a w niektórych linii lotniczych również toalety. W Boeingu 747 w „strefach relaksu” dla personelu zainstalowano piętrowe łóżka, które rozdzielają grube zasłony.

Zastanawiacie się pewnie, jak pomieszczenia dla załogi wyglądają w słynnym podniebnym, luksusowym gigancie – Airbusie A380. Wbrew oczekiwaniom, maszyny te nie są wyposażone w pozłacane łoża królewskich rozmiarów. Zamiast tego do dyspozycji personelu jest 12 prycz do spania na trzypiętrowych łóżkach. Rozczarowani? My trochę też.

stewardesaa380personel pokładowy

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (61)