Tłumy w Wenecji. Ostatni weekend przed wielkimi zmianami
W ostatnich dniach Wenecja przyciągnęła tłumy turystów. Był to ostatni weekend przed wprowadzeniem obowiązkowej rejestracji przyjazdu i uiszczania opłat. Nowy system ma działać do końca lipca.
Wenecja, jedno z najpopularniejszych miejsc turystycznych na świecie, doświadczyła ogromnego napływu turystów w ostatni weekend przed wprowadzeniem nowego systemu rejestracji przyjazdów. Od 18 kwietnia, w okresie świąt i weekendów, turyści, którzy nie nocują w mieście, będą musieli zarejestrować swój przyjazd i uiścić opłatę. System ten będzie obowiązywał do końca lipca.
Chcieli odwiedzić Wenecję jeszcze bez opłat
W miniony weekend tłumy turystów z całego świata zapełniły weneckie ulice, w tym okolice dworca Santa Lucia, plac św. Marka oraz most Rialto. Jak podkreślają lokalne media, kolejki do restauracji, barów i zabytków były dłuższe niż zwykle.
Tłumy chciały zdążyć zwiedzić miasto jeszcze przed wprowadzeniem obowiązku uiszczania opłat za wstęp.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słońce, cudne widoki i tanie loty. Turyści wybierają na potęgę
Nowy system rusza
Władze Wenecji wprowadziły eksperymentalny system rejestracji wizyt, który jest pierwszym tego typu na świecie. Przed stacją kolejową już zainstalowano punkty pobierania opłat oraz kontroli kodów QR, które potwierdzają rejestrację przyjazdu do miasta. Turyści z rezerwacją noclegu są zwolnieni z tej opłaty, ponieważ płacą podatek turystyczny w miejscu zakwaterowania.
System będzie działał w tym roku łącznie przez 54 dni, w których spodziewany jest największy napływ turystów. Codziennie w okresie od 18 kwietnia do 4 maja, a następnie w każdy piątek, sobotę i niedzielę do 27 lipca. Kontrole będą obejmować osoby przybywające do historycznego centrum Wenecji w godzinach od 8:30 do 16:00.
Rejestracja przyjazdu jest możliwa na stronie cda.ve.it. Opłata wynosi 5 euro (ponad 21 zł), jeśli rezerwacja zostanie dokonana co najmniej cztery dni przed przyjazdem. W przypadku późniejszej rejestracji koszt wzrasta do 10 euro (ponad 42 zł). System ma na celu regulację napływu turystów i lepsze zarządzanie ich przyjazdami, co ma pomóc w pogodzeniu potrzeb zwiedzających i mieszkańców miasta.
Już w ubiegłym roku funkcjonował w Wenecji pilotażowy projekt, związany z pobieraniem opłat. Wówczas turyści płacili za wstęp przez 29 dni w roku. Co ciekawe, opłaty nie zniechęciły odwiedzających. Już pierwszego dnia, kiedy zaczął działać system, pojawił się wysyp rezerwacji. Odwiedzanie Wenecji to marzenie wielu podróżników i wygląda na to, że nic nie jest w stanie skłonić ich do zmiany planów.