Wyjątkowy wąż w Polsce. "Od wieków zwraca uwagę ludzi"
Jeśli na własne oczy komuś uda się zobaczyć węża Eskulapa, to ma spore szczęście. Jest to bowiem najrzadszy gatunek węża występujący w Polsce. W naszym kraju żyje ich mniej niż 200. Choć rzadko dają się dostrzec, jak już się pojawiają, to nie na ziemi, a wplątane w gałęzie drzew.
Spotkanie z wężem Eskulapa to prawdziwa rzadkość. W Polsce populacja tego gatunku liczy mniej niż 200 osobników, a ostatnie obserwacje miały miejsce w okolicach Krosna. Gad ten wzbudza zarówno lęk, jak i podziw ze względu na swoje rozmiary i zachowanie.
Wąż Eskulapa - zachwyca i przeraża
Wąż Eskulapa może dorastać nawet do dwóch m długości. Samce najczęściej spotykane w Bieszczadach mają jednak po ok. 170 cm. To nie tylko najdłuższy gatunek węża w Polsce, ale także jedyny rodzimy dusiciel, który poluje na małe ssaki, ptaki, jaszczurki oraz płazy.
Gad ten jest mistrzem kamuflażu. Potrafi poruszać się niemal niezauważenie, często korzystając z kryjówek w pobliżu ludzkich siedzib. Wchodzi do budynków w poszukiwaniu ciepła i pożywienia, polując na gryzonie takie jak szczury czy myszy.
To prawdziwy wysyp. Setki ludzi przeczesują las wzdłuż linii brzegowej
Z gracją wspina się po drzewach
Wąż Eskulapa jako jedyny z polskich węży z łatwością wspina się na drzewa. Widok gada na gałęzi może zaskoczyć. "To prawdziwy, wyjątkowy mieszkaniec polskiej przyrody. Jako jedyny z naszych rodzimych węży z taką gracją wspina się na drzewa, co od wieków zwracało uwagę ludzi. Niejadowity, łagodny i o sympatycznym wyglądzie, od dawna cieszył się szacunkiem oraz sympatią - także dzięki temu, że łatwo się oswajał" - czytamy w poście Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie na Facebooku, gdzie udostępniono zdjęcia zaplątanego w gałęzie węża.
Warto podkreślić, że wąż Eskulapa jest niegroźny dla człowieka. W sytuacji zagrożenia najczęściej ucieka lub zwija się w kłębek, sycząc i prychając. Jego ugryzienie nie stanowi zagrożenia.
Wąż Eskulapa od wieków kojarzony jest z medycyną, a swoją nazwę zawdzięcza mitologii greckiej. "Asklepios - bóg sztuki lekarskiej, syn Apollina i nimfy Koronis - był przedstawiany jako starzec z laską oplecioną przez węża. To właśnie jego postać dała początek symbolowi medycyny, znanemu do dziś na całym świecie. Według mitów Asklepios tak biegle opanował sztukę leczenia, że potrafił nawet wskrzeszać zmarłych, czym wzbudził zazdrość Zeusa" - wyjaśniają pracownicy RDLP w Krośnie.
Niestety, postępująca urbanizacja zagraża przetrwaniu tego gatunku, ograniczając jego naturalne siedliska.
Źródło: national-geographic.pl/Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie