Aarhus - miasto chodzących wstecz zegarów

Leżące na trasie Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego Aarhus to drugie co do wielkości miasto Danii, liczące ok. 300 tysięcy mieszkańców. Zachwyca kameralnością i atmosferą typową dla duńskiej prowincji. Jest jednym z najstarszych grodów w kraju, z początkami sięgającymi VIII w. Wnosi też pewien niepokój w metodę odmierzania czasu. Poznajcie bliżej "stolicę prowincji".

Obraz
Źródło zdjęć: © © Antony McAulay - Fotolia.com

/ 5Aarhus, Dania

Obraz
© © Antony McAulay - Fotolia.com

Leżące na trasie Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego *Aarhus *to drugie co do wielkości miasto Danii, liczące ok. 300 tysięcy mieszkańców. Zachwyca kameralnością i atmosferą typową dla duńskiej prowincji. Jest jednym z najstarszych grodów w kraju, z początkami sięgającymi VIII w. Wnosi też pewien niepokój w metodę odmierzania czasu. Poznajcie bliżej "stolicę prowincji".

udm/if

/ 5Aarhus, Dania

Obraz
© © Raymond Thill - Fotolia.com

Największą atrakcją Aarhus, a także jedna z największych w całej Danii, jest Den Gamle By - skansen miejski. Wizyta tam pozwala przenieść się do epoki prapradziadów. I to nie tylko w sferze architektury, ale wszelkich detali związanych z codziennością XIX stulecia. Na Starym Mieście życie toczy się tak, jak w czasach Andersena, z zapachem potraw, oryginalnymi wystrojami wnętrz i turkotem powozów.

/ 5Rezydencja Mincerza, Aarhus, Dania

Obraz
© © Arne Bramsen - Fotolia.com

W mieście warto zobaczyć także Domkirke - gotycką katedrę, Muzeum Kobiet, ARoS Aarhus Kunstmuseum, Muzeum Wikingów czy park rozrywki Tivoli Friheden. Aarhus znane jest również z tradycji kulinarnych i browarniczych. Latem odbywa się w miasteczku Aarhus Festival, należący do największych wydarzeń kulturalnych w Skandynawii.

/ 5Katedra w Aarhus, Dania

Obraz
© © Antony McAulay - Fotolia.com

Aarhus jest także duńskim Wąchockiem, zwłaszcza dla mieszkańców Kopenhagi. Dowcipy o aarhusianach są porównywalne z tymi o Polakach w Ameryce czy Irlandczykach w Anglii. Uwaga, prezentujemy przykład:
"Dlaczego po Aarhus jeżdżą tylko czerwone, zielone i żółte samochody? Bo reszta stoi na światłach i czeka aż się zapali ich kolor".

/ 5Ratusz, Aarhus, Dania

Obraz
© Rasmus Laursen/PD

W Aarhus można też spotkać się z niecodziennym zjawiskiem. W wielu miejscach - domach, pubach czy na łodziach - zegary chodzą wstecz, pokazując wciąż poprawną godzinę. Cyferblaty mają odwrócona numerację, aby wskazywać aktualny czas. Zwracajcie zatem uwagę na bieg wskazówek, aby godzina 3:00 nie okazała się 9:00.

Z Polski do Aarhus dostępne są tylko regularne połączenia lotnicze, z przesiadką w Kopenhadze. Bilet w dwie strony można kupić od 1200 zł. Można tez spróbować podróży łączonej. Do Kopenhagi samolotem (z Warszawy od 360 zł w dwie strony), a dalej autobusem przez Most nad Wielkim Bełtem (210 DKK), autobusem promem (270 DKK) lub pociągiem (331 DKK z miejscówką).

udm/if

Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty