Białoruś - zapomniane miejsce na turystycznej mapie Europy
Białoruś - co warto zobaczyć?
Dlaczego Białoruś? Tak naprawdę powody są dwa. Choć z Białegostoku do Grodna jest raptem 70 kilometrów, miasto to dla wielu wciąż pozostaje miejscem, do którego można wyskoczyć co najwyżej po papierosy, wódkę i tanie paliwo. Kiedy w 2001 roku wyruszyłem po raz pierwszy na dwutygodniowy objazd Białorusi, kiedy zacząłem odkrywać kolejne mieściny, świątynie, zamki i opuszczone pałace, wiedziałem, że na jednej wizycie przygoda z tym krajem się nie skończy. Drugi powód jest bardziej osobisty. Do dziś pamiętam opowieści babci o przedwojennym Wysokiem Litewskim, Raśni i Brześciu, gdzie spędzała swoje młodzieńcze - międzywojenne - lata. Chciałem więc poznać świat z jej opowieści, znaleźć groby przodków, pospacerować po miejscach, które znała z młodości. Choć dziś to obraz zgoła odmienny od tego ze wspomnień... Efektem wielokrotnych wypadów do naszych wschodnich sąsiadów jest ten oto przewodnik. Mam nadzieję, że będzie pomocny przy odkrywaniu Białorusi - zapomnianego miejsca na turystycznej mapie Europy.
Dlaczego Białoruś? Tak naprawdę powody są dwa. Choć z Białegostoku do Grodna jest raptem 70 kilometrów, miasto to dla wielu wciąż pozostaje miejscem, do którego można wyskoczyć co najwyżej po papierosy, wódkę i tanie paliwo. Kiedy w 2001 roku wyruszyłem po raz pierwszy na dwutygodniowy objazd Białorusi, kiedy zacząłem odkrywać kolejne mieściny, świątynie, zamki i opuszczone pałace, wiedziałem, że na jednej wizycie przygoda z tym krajem się nie skończy. Drugi powód jest bardziej osobisty. Do dziś pamiętam opowieści babci o przedwojennym Wysokiem Litewskim, Raśni i Brześciu, gdzie spędzała swoje młodzieńcze - międzywojenne - lata. Chciałem więc poznać świat z jej opowieści, znaleźć groby przodków, pospacerować po miejscach, które znała z młodości. Choć dziś to obraz zgoła odmienny od tego ze wspomnień... Efektem wielokrotnych wypadów do naszych wschodnich sąsiadów jest ten oto przewodnik. Mam nadzieję, że będzie pomocny przy odkrywaniu Białorusi - zapomnianego miejsca na turystycznej mapie Europy.
Andrzej Kłopotowski /if/at
[
]( http://bezdroza.pl/ )