Trwa ładowanie...

Gdzie spłonęła ostatnia czarownica w Europie?

W Reszlu, w okolicach Kętrzyna, spalono na stosie ostatnią czarownicę Europy. Ta dramatyczna historia nie pochodzi z czasów średniowiecza. Wydarzyła się niewiele ponad 200 lat temu.

Gdzie spłonęła ostatnia czarownica w Europie?Źródło: Magdalena Kowalska-Kotwica
d2vowwk
d2vowwk

W 1807 r. warmińskie miasteczko Reszel ucierpiało na skutek bardzo silnego pożaru. Właściwie ocalały tylko zamek i kościół. Wszczęto śledztwo, które miało wskazać winnego pożogi, ale nie przyniosło ono wymiernych efektów. Podejrzenie padło na młodą kobietę, Barbarę Zdunk, którą od dawna oskarżano o kontakty z nieczystymi siłami. Wtrącono ją do zamkowego lochu.

Mimo brutalnych tortur oskarżona nie przyznawała się do uprawiania czarnej magii i podpalenia miasta. Procedura ciągnęła się przez trzy lata i wyrok zapadł w 1811 r. Sąd miejski uznał Zdunk winną i skazał na spalenie na stosie. Ostateczną decyzję potwierdził sąd w Królewcu.

Magdalena Kowalska-Kotwica
Źródło: Magdalena Kowalska-Kotwica

Aby wykonać wyrok, trzeba było znaleźć doświadczonego kata. Takiego znaleziono w Lidzbarku Warmińskim. 21 sierpnia 1811 r. kobietę zawieziono na Górę Szubieniczną przy drodze do miejscowości Korsze. Egzekucję oglądały tłumy ludzi. Podobno kat wykazał litość dla swojej ofiary i udusił ją przed podpaleniem stosu.

d2vowwk

Teraz po więzieniu w zamku reszelskim nie ma śladu. Mieści się tam ekskluzywny hotel oraz galeria sztuki. Zamek, w którym przetrzymywano ostatnią czarownicę Europy, wzniesiono w drugiej połowie XIV w. Był siedzibą duchownych, przez kilka lat mieszkał w nim m.in. Mikołaj Kopernik.

Magdalena Kowalska-Kotwica
Źródło: Magdalena Kowalska-Kotwica

W Reszlu historia Barbary Zdunk wciąż jest żywa. Od kilku lat miasto organizuje inscenizację upamiętniającą spalenie domniemanej wiedźmy. Co ciekawe, Reszel wychodzi też naprzeciw nowym trendom - należy do międzynarodowej sieci Cittaslow, zrzeszającej miejscowości, w których można żyć bez pośpiechu i miejskiego zgiełku.

Wakacje w PRL. To były czasy!

d2vowwk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vowwk