Islandia - najbardziej niezwykły kraj Europy
Islandia - fascynujący kraj, w którym można zobaczyć prawdziwy wulkan, dymiący gejzer i lodowiec oraz największe wodospady Europy, wykąpać się w gorącej rzece, podziwiać wieloryby i maskonury, a wszystko to w otoczeniu wspaniałej surowej przyrody. W średniowieczu nazywana była końcem świata - Ultima Thule. Wierzono, że w kraterze ciągle wybuchającego wulkanu Hekla jest brama do piekła. W innym islandzkim wulkanie Juliusz Verne umieścił wejście, którym bohaterowie jego książki dostali się do wnętrza Ziemi. Jakie są jej największe atrakcje? Dziś zapraszamy was w niezwykłą wirtualną podróż po zapierających dech w piersiach Islandii!
Islandia - fascynujący kraj, w którym można zobaczyć prawdziwy wulkan, dymiący gejzer i lodowiec oraz największe wodospady Europy, wykąpać się w gorącej rzece, podziwiać wieloryby i maskonury, a wszystko to w otoczeniu wspaniałej surowej przyrody. W średniowieczu nazywana była końcem świata - Ultima Thule. Wierzono, że w kraterze ciągle wybuchającego wulkanu Hekla jest brama do piekła. W innym islandzkim wulkanie Juliusz Verne umieścił wejście, którym bohaterowie jego książki dostali się do wnętrza Ziemi. Jakie są największe atrakcje tego fascynującego kraju? Dziś zapraszamy was w niezwykłą wirtualną podróż po zapierających dech w piersiach Islandii!
Tekst: Grzegorz Micuła/pw/at
Zapierająca dech w piersiach Islandia
Ta wulkaniczna wyspa była bezludna aż do 875 roku, kiedy przybył na nią Ingólfur Arnarson, uciekający przed jednoczącym ziemie Norwegii królem Haraldem Pięknowłosym. Jego następcy do dziś zachowali swój język w pierwotnej nieomal postaci i wielkie dzieła germańskiej literatury - "Eddę" i klasyczne sagi - mogą dziś czytać w oryginale. Dziś w Reykjaviku i okolicy żyje ponad połowa z niewiele ponad 300 tys. mieszkańców wyspy. Tu urzęduje rząd i obraduje parlament. Tu produkuje się filmy o różnorodnej tematyce, stąd pochodzi Björk. Bogato przedstawia się rejkiawicka oferta przedstawień teatralnych i koncertów. W muzeach można oglądać zaskakująco ciekawe ekspozycje: od kolekcji sztuki nordyckiej i islandzkiej, przez Muzeum Sag, aż po _ The Volcano Show _ - prezentacje erupcji wulkanicznych, które na tej wyspie zdarzają się mniej więcej raz w roku.
Reykjavík, Islandia
Miasto ma niewielkie centrum i szeroko rozrzucone przedmieścia z niewielkimi domkami, centrum można zwiedzać na piechotę. Warto zacząć od nowoczesnego ratusza nad jeziorem Tjörnin, gdzie jest informacja turystyczna i wielka mapa wyspy. Z wieży dominującego ponad miastem protestanckiego kościoła Hallgrimskirkja widać jak na dłoni całe miasto i zatokę. Jedną z atrakcji Reykjaviku jest Hofdi House, niewielki drewniany dom nad morzem, w którym spotkali się prezydent USA Ronald Reagan z Michaiłem Gorbaczowem, co zapoczątkowało koniec zimnej wojny. W pobliskim *Hafnafiördur Hafnarfjördur *jest klasztor polskich sióstr Karmelitanek, które przed laty przybyły tu z Elbląga. Skromny budynek stoi niedaleko drogi do międzynarodowego lotniska w Keflaviku. Jest tu spory ogród oraz ogólnie dostępna kaplica. Siostry z radością witają każdego turystę z Polski.
Błękitna Laguna, Islandia
Islandia słynie z gejzerów i licznych gorących źródeł, których wodę wykorzystuje się do ogrzewania domów, szklarni i oczywiście do kąpieli. Najbardziej znanym kąpieliskiem na wyspie jest Błękitna Laguna, leżąca niedaleko międzynarodowego lotniska w Keflaviku. Na terenie gorących źródeł w pobliżu *Grindavik *zbudowano elektrownię geotermalną wykorzystującą gorącą wodę wydobywaną z głębokości prawie dwóch kilometrów. Wypełnia ona naturalny basen pośród czarnych skał wulkanicznych. Kąpiel w tej bogatej w minerały wodzie w kolorze mlecznoniebieskim ma także własności lecznicze, zwłaszcza przy chorobach skóry.
Laguna Jökulsárlón, Islandia
Na spotkanie z lodem najlepiej wybrać się do laguny Jökulsárlón, do której spływa lodowy jęzor Vatnajöökull - największego lodowca Europy (ponad 8300 km kw. powierzchni). Jökulsárlón przypomina Grenlandię. Bryły lodu wielkości kilkupiętrowego bloku, odrywające się od czoła lodowca, nie mogą spłynąć do Atlantyku, więc dryfują po lagunie odciętej od oceanu. Pływa się wśród nich amfibiami, podziwiając fantastyczne kształty i kolory brył lodowych. Urodę laguny docenili filmowcy, kręcąc tu mrożące krew w żyłach sceny do jednego z ostatnich filmów z Jamesem Bondem.
Wodospady Islandii
Nie lada atrakcją jest również Gullfoss, jeden z najbardziej malowniczych wodospadów Islandii. Z dwóch prostopadłych progów spadają kaskady spienionej szarej wody niosącej masy kamieni i wulkanicznego piachu. Ziemia trzęsie się od uderzeń mas wody o dno kanionu wyżłobionego w twardych bazaltowych skałach, a welon rozpylonej wody widoczny jest z daleka. Na Islandii jest kilkadziesiąt dużych wodospadów zasilanych przez topniejące lodowce. Burzliwe rzeki górskie niosą latem wiele wody i z dużą siłą drążą skaliste kaniony.
Jezioro Alftavatn, Islandia
Wnętrze Islandii to najdziksze pustkowie w Europie, ogromna przestrzeń wypełniona polami zastygłej lawy, wulkanami, lodowcami i rwącymi rzekami. Życie na wyspie skupia się wzdłuż wybrzeży. Miasta i osady połączone są drogą okrężną nazwaną dumnie autostradą nr 1, chociaż na niektórych odcinkach ma ona jeszcze nawierzchnię szutrową. Kraj posiada bardzo dobrą sieć połączeń lotniczych, jednak są one bardzo drogie. Za przelot w obie strony do Reykjavíku z Warszawy musimy zapłacić ponad 1100 złotych. Taniej na pewno polecimy z Londynu czy Berlina. Warto jednak na bieżąco śledzić rożnego rodzaju promocje, bo czasem bilet w dwie strony można kupić za niewiele ponad 200 złotych. Islandia jest drogim krajem, dużo kosztuje żywność, wysokie są ceny przejazdów i noclegów, a o zakupach najlepiej zapomnieć. Mimo to nie spada liczba odwiedzających to miejsce turystów, których przyciąga nieskażona przyroda jaką trudno już znaleźć w Europie.
Tekst: Grzegorz Micuła/pw/at
Wydanie internetowe: www.magazynvip.pl