Spektakularne architektonicznie miasta, zabytki najwyższej klasy, góry, które rzucą na kolana każdego, bukowe lasy i gościnni, serdeczni mieszkańcy. - Pojechaliśmy do Rumunii z zamiarem odwiedzenia jej raz, góra dwa razy, a tymczasem w sumie byliśmy już kilkanaście - mówi Dorota Filipiak-Dempniak, która wraz z mężem Piotrem stworzyła projekt fotograficzno-słowny "Mamałyga z bryndzą".