Gdy Brytyjka Katharine Buck usłyszała, że "zakazane państwo" można odwiedzić bez żmudnego zdobywania pozwoleń, wiz i innych niezbędnych dokumentów, wiedziała, że musi spróbować. Wynajęła motorówkę i z chińskiego miasta Dondong wyruszyła na alternatywne oglądanie Korei.