Kiedy planujemy daleką podróż, rzadko skupiamy się wyłącznie na kwestiach bezpieczeństwa. Na przykład odwiedzając południowego sąsiada Stanów Zjednoczonych nie zagłębiamy się w temat wszechobecnych meksykańskich karteli, a cieszymy się pięknymi plażami, słońcem i relaksem pod palemką. To błąd.
Polska nigdy nie była potęgą kolonialną, taką jak Anglia, Francja, Hiszpania czy Portugalia. Nie znaczy to jednak, że nie miała takich ambicji. Choć na krótko, udało je się też w pewnej części zrealizować.
Turystyka w Liberii do tej pory właściwie nie istniała. Państwo to jest zrujnowane przez wieloletnią wojnę domową. „Krwawe diamenty” były przyczyną pogwałcenia praw człowieka, w szczególności prawa kobiet i dzieci były nieustannie naruszane. Dopiero teraz turystyka zaczyna tam raczkować.