Trwa ładowanie...

Wideo z Tik-Toka było hitem w sieci. Dziś wiadomo, że to fake

Niedawno w mediach społecznościowych pojawiło się wideo ilustrujące kłótnię pasażerki ze stewardesą. Kobieta awanturowała się, że nie usiądzie obok niezaszczepionego podróżnego. Są dowody na to, że przedstawiona sytuacja nie wydarzyła się naprawdę.

Wideo miało ponad 35 mln odsłon Wideo miało ponad 35 mln odsłon Źródło: Tik-Tok jeloy_25
d25n9ms
d25n9ms

Filmik, który został nakręcony z perspektywy pasażera samolotu, osiągnął ponad 35 mln wyświetleń. Przedstawia kłótnię jednej z podróżnych ze stewardesą o to, że nie zajmie miejsca obok niezaszczepianego mężczyzny. Wściekła kobieta zarzucała personelowi, że świadomie naraża jej zdrowie na szwank i groziła wezwaniem policji.

Popularne wideo z Tik-Toka nie przedstawia prawdziwej sytuacji

Kłótnię przerwał kapitan samolotu, który wyjaśnił kobiecie, że zaszczepienie się nie było warunkiem podróży samolotem i że nie pozwoli na to, by na pokładzie dochodziło do jakiejkolwiek dyskryminacji. W efekcie poprosił awanturującą się kobietę o opuszczenie samolotu, a pasażerowie nagrodzili go gromkimi brawami.

W komentarzach pod tym materiałem natychmiast pojawiły się głosy, jakoby całe zajście zostało wyreżyserowane. Jak donosi portal "CNN", scena przedstawiona w nagraniu nie wydarzyła się naprawdę, a osoby biorące w niej udział to profesjonalni aktorzy.

d25n9ms

Nagranie z samolotu zostało wyreżyserowane

Film został wyprodukowany przez niejakiego Prince Ea - artystę estradowego i twórcę treści internetowych. Mężczyzna, publikując post z filmikiem na Facebooku otagował go hasłem "for entertainment purposes", co oznacza, że został przygotowany w celach rozrywkowych. Produkcja znajduje się także na IMDb jako "Covid flight" wraz z listą aktorów.

Kolejnym dowodem, przywołanym przez "CNN" jest fakt, że na Instagramie jednej z osób zaangażowanych w produkcję tego materiału pojawiło się zdjęcie pełnej obsady. "Świetna obsada, kolejna świetna sesja" - napisał reżyser Hull-Greenwood w poście opublikowanym 27 października. Szybko jednak zmienił swoje konto na prywatne, więc zdjęcia z sesji nie są już publicznie widoczne.

d25n9ms

Choć twórcy wideo nie mieli złych intencji, a materiał ma promować równość i przeciwdziałać dyskryminacji, to zwraca uwagę na siłę fake newsów oraz na to, jak łatwo dajemy się oszukiwać w sieci.

Źródło: "CNN"

Ewa Zwada ubolewa nad zaniżeniem stawek dla TikTokerek: "Chciałabym, żeby każdy dobrze zarabiał"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d25n9ms
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d25n9ms