Rejs kutrem rybackim po Bałtyku
Kto powiedział, że nad morzem trzeba leżeć plackiem na plaży? Praktycznie w każdym porcie można zaokrętować się na jakiś statek. Taka wyprawa nie ma nic wspólnego ze zwykłym rejsem „wycieczkowcem”. Możemy z bliska obserwować pracę załogi i połów ryb. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby samodzielnie spróbować złowić dorsza, łososia czy flądrę! Ceny rejsów, w zależności od rodzaju kutra i przewidzianych atrakcji, wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych za dzień.