Wczasy w Grecji - brudne plaże
Brud i bałagan - to najczęściej pojawiające się wśród turystów zarzuty na temat wyglądu greckich miast i kurortów. Dotyczy to zarówno kontynentu, jak i wysp: "Owszem w Heraklionie plaża jest, ale zadymiona przez pobliską elektrownię Linoperamata. Warunki do opalania dobre, pod warunkiem, że turysta korzysta z odcinka plaży prywatnej i oczywiście płatne,j bo na państwowych odcinkach plaż się po prostu nie sprząta" (pisownia oryginalna) - grzmi jeden z internautów. Inny pisze: "Wszechobecny brud i nieporządek. Stosy papierów i opakowań walające się dosłownie wszędzie."