Armenia - co warto zrobić na miejscu?
Dobra przygodą będzie też jazda autostopem po Armenii. Najlepiej złapać na stopa starego, rozklekotanego Ziła. Takich maszyn jest tu całe mnóstwo. Podejrzewam, że jeśli tylko wyciągniesz rękę przy drodze, zatrzyma się właśnie poczciwy, niebieski ził. Jadąc zarówno w wypełnionej spalinami kabinie, jak i na zewnątrz wrażenia będą niezapomniane. Wszystko się trzęsie, sprawia wrażenie jakby miało się rozpaść, lecz o dziwo działa bez zarzutu od kilkudziesięciu lat. Polecam zdecydowanie!