Bali - czy to koniec raju?
Mieszkańcy wyspy obawiają się, że wkrótce Bali stanie się anonimowym skupiskiem wielkich hotelowych ośrodków all inclusive. Uważają, że przyszłością rajskiego zakątka powinny być usługi na najwyższym poziomie, a nie turystyka masowa, ograniczająca się do wypoczywania na terenie należącym do hotelu. Bambusowe wille na palach zamiast betonowych budowli są jednak nie w smak inwestorom, którzy ponad dobro środowiska oraz zachowanie kultury, stawiają jak najwyższy zarobek.