Bośnia i Hercegowina - pośród zielonych gór
Do Hercegowiny wjechaliśmy z południowo zachodniej Bośni, drogą odradzaną nam przez sarajewskiego znajomego Victora. Ostrzegał on nas przed tymi bezludziami mówiąc: „że nawet pies tam nie szczeka”, po usłyszeniu tych słów droga „Bosnansko Grahovo- Livno”, wylądowała u nas na szczycie listy priorytetów ;).