Budapeszt bez świątecznego oświetlenia. Oszczędności będą spore
Z powodu wysokich cen energii elektrycznej w tym roku ulice i place w Budapeszcie nie będą miały dekoracyjnego świątecznego oświetlenia - zdecydowała rada miejska stolicy Węgier.
Jak informują węgierskie media, rezygnacja ze świątecznego oświetlenia pozwoli zaoszczędzić 28,3 mln forintów (ok. 330 tys. zł), ograniczy również emisję dwutlenku węgla.
Brak dekoracji odstraszy turystów?
Część radnych ma obawę, czy taka decyzja nie wpłynie na turystykę - podaje dziennik "Nepszava". Burmistrz IX dzielnicy Budapesztu - Krisztina Baranyi, która sprzeciwiła się rezygnacji z oświetlenia - stwierdziła, że "w czasie najczarniejszych covidowych dni w 2020 roku mieszkańcy Budapesztu widzieli nadzieję w mieście skąpanym w blasku".
Jak podkreśliła, w obecnych ciężkich czasach "być może warto poświęcić te 28 mln forintów na rzecz nadziei".
Węgry oszczędzają prąd
Rząd Węgier wprowadził ostatnio kilka rozwiązań, które mają na celu ograniczenie zużycia oraz zabezpieczenie dostaw energii. Na początku września poinformowano, że instytucje państwowe mają zredukować zużycie gazu o 25 proc., a temperatura w budynkach administracji publicznej ma być zmniejszona do 18 stopni C. Co więcej, rząd odbiorców do oszczędnego korzystania z gazu i energii elektrycznej.
W efekcie na terenie całego kraju zamyka lub reorganizuje się szereg instytucji, w tym urzędy państwowe, punkty pocztowe, teatry, uczelnie, ale także hotele, restauracje czy łaźnie.