Mit nr 6 - Wycieczki fakultatywne kupione w rodzimym biurze podróży są lepsze
Jeśli jesteśmy na wczasach pobytowych, zawsze mamy możliwość wykupienia wycieczek fakultatywnych, czyli takich, które nie są wliczone w podstawową cenę imprezy. Identyczne propozycje dostępne są w lokalnych biurach podróży, a ich koszt bywa dwukrotnie, a nawet trzykrotnie niższy. Jednak wciąż tylko niewielka grupa turystów zdaje się na miejscowych tour operatorów, asekuracyjnie wybierając krajowego organizatora. Ten dokonuje wielkich starań, by przekonać, że w przeciwieństwie do lokalnych biur z nim jest bezpiecznie i fachowo. Tymczasem wycieczka z miejscowym organizatorem jest równie bezpieczna, a na dodatek zamiast sztampowych, wyuczonych linijek z przewodnika, mamy szansę zobaczyć kraj oczami jego mieszkańca, który jest w stanie opowiedzieć o wiele więcej interesujących rzeczy.
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZY ABSURD TURYSTYCZNY. Czekamy na wasze zdjęcia z podróży, pokazujące dziwne miejsca, rzeczy bądź wydarzenia. Zdjęcia przesyłajcie na adres: miasta@serwis.wp.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
(pw/if/sc)