Cudem przeżył lawinę
Ratownicy we francuskich Alpach mówią we wtorek o cudzie po uratowaniu narciarza, który przetrwał 45 minut zasypany przez lawinę.
02.02.2010 15:40
Spod śniegu zdołał wystawić rękę, zatrzymując dzięki temu pod spodem nieco powietrza i ułatwiając ratownikom odnalezienie.
"Można to zaliczyć do cudów, ponieważ został poniesiony (przez lawinę) 200 metrów, przeskoczył skalisty grzbiet i spędził 45 minut pod 50 centymetrami śniegu" - powiedział szef ratowników Sebastien Rigault.
Do wypadku doszło w sobotę w masywie górskim Vercors. 53-letni nauczyciel fizyki jeździł na nartach mimo podwyższonego ryzyka zejścia lawin. Odnaleziono go wychłodzonego (temperatura ciała spadła do 28 stopni), z urazem czaszki i złamaniem kości udowej. Przebywa w szpitalu w Grenoble.