Dyktator mody propaguje mundurki w stylu Mao
Mundurek z kołnierzykiem zapiętym pod szyją w stylu chińskiego przywódcy Mao Zedonga może stanowić wygodne wyjście dla biznesmenów, chcących "wyzwolić się" z zachodniego garnituru i krawata - uważa znany hongkoński dyktator mody Raphael le Masne de Chermont.
_ Mundurek z kołnierzykiem zapiętym pod szyją w stylu chińskiego przywódcy Mao Zedonga może stanowić wygodne wyjście dla biznesmenów, chcących \"wyzwolić się\" z zachodniego garnituru i krawata - uważa znany hongkoński dyktator mody Raphael le Masne de Chermont. _
Jak podaje we wtorek agencja Associated Press, De Chermont, pochodzący z Francji, założył elitarne Stowarzyszenie Mandaryńskiego Kołnierzyka. Twierdzi, że lansując mundurki w stylu Mao, jednocześnie upowszechnia chińską kulturę.
Noszenie garnituru z maoistowskim kołnierzykiem zamiast krawata może stanowić \"symbol chińskiej dumy\" - uważa projektant, kierujący szanghajskim i hongkońskim domem mody Shanghai Tang.
\"Chiny mają starą kulturę, dysponują też dzisiaj silną gospodarką. W ten sposób (propagując mundurki Mao) możemy przekazać światu posłanie, że Chiny nie są wyłącznie fabryką świata. Chiny mogą odegrać też ważną rolę na rynku mody\" - powiada De Chermont.
(PAP)