Egzotyczne wakacje zimą
Uwielbiasz podróżowanie i zazdrościsz Martynie Wojciechowskiej doświadczeń z egzotycznych wypraw? W głębi duszy marzysz o tym, żeby zobaczyć dziką Afrykę czy Amerykę Południową? Możesz spełnić te pragnienia, uważnie przeglądając oferty biur podróży.
Dlaczego w zimie?
Polacy lubią jeździć w grudniu, styczniu i lutym na narty, jednak coraz popularniejsze zimą stają się wyjazdy do ciepłych krajów. Dlaczego? Ponieważ słońce nie tylko grzeje, ale również kojąco wpływa na układ nerwowy – odpręża, poprawia nastrój i obniża napięcie mięśni. Jego promienie pobudzają wytwarzanie endorfin, czyli hormonów szczęścia w mózgu. To dlatego w zimnych i ciemnych miesiącach na miejsce wypoczynku najlepiej wybierać kraje, które mają zupełnie odmienne warunki klimatyczne od europejskich.
Samodzielnie nie zawsze lepiej i taniej
Wiele wyjazdów zaczyna się od przeglądania ze znajomymi ofert tanich połączeń lotniczych. Niewątpliwie wadą tej formy poszukiwań jest to, że raczej nie polecisz w miejsce, które sobie wymarzysz, ale tam, gdzie są akurat pasujące loty. Poza tym kupno biletu może wiązać się z ukrytymi kosztami, np. związanymi z liczbą lub wagą bagażu. Jakby tego było mało, znalezienie hotelu na miejscu na własną rękę często okazuje się bardziej kosztowne, niż wykupienie wycieczki zawierającej zarówno przelot, jak i zakwaterowanie, a w wielu przypadkach także pełne wyżywienie. Dobre oferty na wczasy w egzotycznych miejscach możesz wyszukać np. na stronie biura ITAKA.
Najpiękniejsze plaże świata, salsa i karaibski klimat
Zima to również doskonały czas na podróżowanie do miejsc, w których latem jest gorąco i deszczowo z powodu monsunów, na przykład do Tajlandii. Zamknij oczy i wyobraź sobie siebie na plaży z drinkiem, nurkującego w ciepłym morzu z maską i fajką albo zajadającego się uliczną grillowaną rybą. Jeśli wolisz _ burrito _ z czerwoną fasolą i zwiedzanie tradycyjnych wiosek rybackich między wylegiwaniem się na plaży z białym piaskiem, poleć do meksykańskiego Cancun. Z kolei Zanzibar to sawanna, na której rosną samotne akacje, kratery i kolonialna kolej z Kilimandżaro w tle. Kogo przeraża afrykańska dzikość, może wybrać Kubę. To naprawdę magiczna, oldschoolowo brzmiąca salsą i cza-czą wyspa. Niedaleko od niej leży Dominikana, choć jej atmosfera jest zupełnie inna. Stanowi niesamowitą mieszankę łacińskiego kolonializmu i karaibskiego temperamentu. To jej cudowne plaże z palmami znajdziesz w niemal każdym folderze turystycznym. Do wszystkich tych miejsc można bezpośrednio dolecieć komfortowym Dreamlinerem LOT-u. Wybierz
jedno z nich i spełnij tej zimy swoje marzenie.