Estonia wschodnia
Nie bez kozery więc właśnie tę część kraju określa się mianem „rosyjskiej strefy”. Ponad 90% miejscowej ludności to Rosjanie lub Estończycy rosyjskiego pochodzenia.
[
*Okręg Ida-Virumaa znajduje się w północno-wschodniej części Estonii. Od wschodu graniczy z Rosją, od zachodu z okręgiem Virumaa. Północną granicę stanowi Zatoka Fińska, południową zaś jezioro Peipsi. Głównymi miastami regionu są Narva, Kohtla-Järve, Jőhvi, Kivioli, Sillamäe i Narva-Jőesuu. Powierzchnię 3 364,05 km2 zamieszkuje ponad 176 tys. osób, z czego ledwie kilka procent stanowią Estończycy. * Nie bez kozery więc właśnie tę część kraju określa się mianem „rosyjskiej strefy”. Ponad 90% miejscowej ludności to Rosjanie lub Estończycy rosyjskiego pochodzenia. Jest także i garstka Polaków zamieszkujących w Sillamäe i Ahtme. Oni, podobnie jak większość Rosjan, Litwinów czy Białorusinów, przybyli tu w latach 60., głównie do pracy w kopalniach łupków bitumicznych i porcie. Monotonny krajobraz regionu tworzą głównie szare blokowiska i górnicze
hałdy, ale można również znaleźć i kilka perełek, zarówno przyrodniczych, jak i architektonicznych. Wschodnia Estonia do dziś stanowi centrum przemysłu energetycznego kraju. W tej rosyjskiej enklawie Estonii nie ma wielu zabytków, toteż turyści nie odwiedzają tej części kraju zbyt często. Jeśli już tu są, to głównie przejazdem, w drodze do Sankt Petersburga. Jednak i tutaj da się znaleźć kilka interesujących miejsc i obiektów. ]( \"http://bezdroza.pl\" )Narva
[
Litwa, Łotwa, Estonia. Bałtycki łańcuch Prezentowane materiały pochodzą z przewodnika turystycznego po Litwie, Łotwie i Estonii opublikowanego nakładem wydawnictwa Bezdroża. ]( \"http://bezdroza.pl\" )
[
Narva Zamieszkiwana niemal wyłącznie przez Rosjan lub ludność rosyjskojęzyczną Narwa nie należy do zbytnio urokliwych miast. Czasy radzieckie oraz poprzedzające je lata wojny odcisnęły piętno na regionie i jego mieszkańcach. Powojenne projekty przekształcenia barokowego niegdyś miasta zakładały uprzemysłowienie regionu, czyniąc z Narwy główne centrum dowodzenia. Stąd i robotnicze dzielnice – szare blokowiska. Największą atrakcją miasta jest zamek Hermana,
wzniesiony w XIII w. Z Narwy można się przedostać do leżącego po drugiej stronie rzeki rosyjskiego Iwanogrodu. Znajdują się tam ruiny zamku obronnego. Forteca widoczna jest również z zamku Hermana. Wielu turystom wystarcza sam widok, bo w Iwanogrodzie, prócz pozostałości fortecy, nie ma nic, co mogłoby przykuwać uwagę dłużej niż chwilę. Jeśli jednak planujemy wyprawę do miasta wielkiej sztuki, czyli St. Petersburga, przez Narwę wiedzie do niego bezpośrednia droga międzynarodowa E20 (ros. M11). Historia miasta Pierwszy raz o niewielkiej osadzie położonej nad brzegami Zatoki Fińskiej wzmiankowano w drugiej połowie XI w., choć już kilka stuleci wcześniej ziemie te atakowane były i zasiedlane przez Wikingów. Wiek później duński król Waldemar II podbiwszy krainę Estów, nakazał wznieść tutaj kamienny zamek. Czasy średniowiecza były dla miasta łaskawe – przebiegał tędy bowiem szlak handlowy łączący hanzeatycki, bogacący się Tallin z potężnym Wielkim Nowogrodem. Dodatkowym atutem Narwy była rzeka (o tej samej
zresztą nazwie), u brzegów której kotwicę zrzucały statki handlowe transportujące dobra z południa lub północy. Złoty wiek nadszedł za panowania Szwedów – miasto doświadczyło wówczas jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju, zwłaszcza w dziedzinie architektury. Zamek Hermana przebudowano i wzmocniono, wokół głównego rynku wznoszono natomiast kamienice kupieckie. Miasto nabrało barokowego sznytu. Należy dodać, że Narwa od początku swojego istnienia stanowiła strategiczny punkt Estonii – leżała bowiem na granicy z Rusią. Dbano więc zarówno o rozwój miasta, jak i zapewnienie odpowiedniej ochrony przez atakami wschodnich sąsiadów. Stąd też tak potężne obwarowanie zamku. Gdy pod czujnym okiem szwedzkich gospodarzy Narwa rozkwitała, imperium rosyjskie ostrzyło sobie zęby na Estonię. W niedługim czasie miasto znalazło się we władaniu cara Iwana Groźnego. Zamek stracił wówczas na znaczeniu i przekształcony został w koszary. Od połowy XVII w. z rozmachem zaczęto wznosić w Narwie cerkwie i sobory prawosławne. Do dziś
przetrwały jednak zaledwie trzy. W XIX w. miasto stanowiło już główny ośrodek przemysłu w Estonii. Największe dochody imperium rosyjskie czerpało z zakładu Manufaktury Krenholmskiej, na potrzeby której wykorzystywano energię wód rzecznych Narwy i okolicznych wodospadów. Po otwarciu linii kolejowej Talin – Sankt Petersburg, przemysł nabrał jeszcze większego znaczenia. Status centrum estońskiego przemysłu, ustalony w XIX w., miasto utrzymało aż do II wojny światowej. W 1944 r. rosyjskie i niemieckie bombowce zrównały Narwę z ziemią. Rozpoczął się nowy okres w dziejach miasta. Większość miejscowej ludności wywieziono w głąb Rosji, na jej miejsce sprowadzając masowo robotników z bloku wschodniego. Budowano nowe fabryki i po raz drugi w historii przemysł ruszył pełną parą – Narwa stała się bardzo ważnym strategicznym ośrodkiem przemysłu Rosji radzieckiej. Sytuacji miasta nie zmieniło odzyskanie niepodległości w 1991 r. – nadal króluje tu szara bryła komunistycznych blokowisk, nadal również na ulicach słychać
wyłącznie język rosyjski. Nie brak na tym tle problemów – ludność rosyjskojęzyczna nierzadko oskarża Estończyków o dyskryminację narodową. ]( \"http://bezdroza.pl\" )Powrót do strony głównej _ Źródło: Bezdroża _