Ewakuacja tysięcy turystów. "Mieliśmy nadzieję, że to się skończy, ale było coraz gorzej"

Tysiące turystów zostało ewakuowanych w Dunhuang w Chinach po tym, jak potężna burza piaskowa uderzyła w region. Na nagraniach opublikowanych w sieci widać, że ludzie byli przerażeni

Widoczność spadła maksymalnie, turyści byli przerażeniWidoczność spadła maksymalnie, turyści byli przerażeni
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Instagram
Ilona Raczyńska

Ponad 10 tys. turystów musiało zostać ewakuowanych z Dunhuang w Chinach, niedaleko pustyni Gobi. Zdarzenie miało miejsce 3 maja, ale zdjęcia i nagrania dopiero teraz obiegły sieć.

Ewakuacja turystów w Chinach

Burza piaskowa, która przeszła przez Dunhuang, zmusiła władze do natychmiastowej reakcji. "Nadeszła nagle, zamieniając w ciągu kilku minut światło dzienne w ciemność" - czytamy w poście na Instagramie serwisu World Weather Online.

By ewakuować przerażonych turystów z dala od epicentrum zdarzeń postawiono 142 dwa busy. Wszelkie aktywności turystyczne zostały natychmiast zawieszone, a sprzedaż biletów wstrzymana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polskie miasto pęka w szwach. Gigantyczne tłumy na ulicach

Burza piaskowa była tak silna, że widoczność spadła niemal do zera. Wiele osób zostało uwięzionych w pojazdach, a kierowcy mieli trudności z poruszaniem się. Mnóstwo ludzi na pustyni skuliło się i chowając twarz w dłoniach czekało aż burza się skończy. Na nagraniach opublikowanych w sieci widać, że sytuacja była dramatyczna.

Władze ogłosiły stan alarmowy, a wszelkie wydarzenia publiczne, w tym koncerty, zostały odwołane.

Zdarzenie miało wpływ na inne miejsca w okolicy. Na filmach spoza miasta widać, jak gigantyczna chmura piasku unosi się na drogą - "apokaliptyczna burza" - podpisano jedno z nagrań.

Przyczyny zjawiska

Burze piaskowe w regionach pustynnych są wynikiem intensywnego nagrzewania się ziemi, co prowadzi do powstawania silnych wiatrów. Te z kolei unoszą drobiny piasku i pyłu, tworząc gęste chmury, które mogą pokryć całe miasta.

Turystka Guo Beibei opisała sytuację jako przerażającą, mówiąc, że wiatr był tak silny, że nie można było otworzyć oczu. - Cały czas mieliśmy nadzieję, że to się skończy, ale było coraz gorzej - mówiła, cytowana przez The Sun kobieta.

Osoby, które nie mogły zostać ewakuowane, znalazły schronienie w centrach dla odwiedzających i budynkach miejskich.

Źródło: The Sun

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

City breaki w odwrocie? Jesienią coraz mniej rezerwacji w dużych miastach w Polsce
City breaki w odwrocie? Jesienią coraz mniej rezerwacji w dużych miastach w Polsce
Najwyższy most świata w Chinach został otwarty. Pobił wszystkie rekordy
Najwyższy most świata w Chinach został otwarty. Pobił wszystkie rekordy
Pogodowy dramat w Bułgarii. Gwałtowne opady deszczu dosłownie dewastują kraj
Pogodowy dramat w Bułgarii. Gwałtowne opady deszczu dosłownie dewastują kraj
Żegluga na polskiej rzece powróci? Walka się rozpoczęła
Żegluga na polskiej rzece powróci? Walka się rozpoczęła
Polska staje się turystyczną potęgą? Liczby mówią same za siebie
Polska staje się turystyczną potęgą? Liczby mówią same za siebie
Polski projekt wyróżniony. Futurystyczne muzeum robi wrażenie
Polski projekt wyróżniony. Futurystyczne muzeum robi wrażenie
Afera na dworcu w Katowicach. "Zabójcze fotele cierniowe"
Afera na dworcu w Katowicach. "Zabójcze fotele cierniowe"
Majorka walczy z inwazją węży. Nowe środki bezpieczeństwa na wyspie
Majorka walczy z inwazją węży. Nowe środki bezpieczeństwa na wyspie
Mieszkańcy i turyści go polubili. "Pan Terminator" musiał zostać usunięty
Mieszkańcy i turyści go polubili. "Pan Terminator" musiał zostać usunięty
Tysiące ludzi chciały wziąć udział w wyprawie. Wejściówki rozeszły się w siedem minut
Tysiące ludzi chciały wziąć udział w wyprawie. Wejściówki rozeszły się w siedem minut
Huragan nadchodzi. Przygotowują się na najsilniejsze uderzenie od 25 lat
Huragan nadchodzi. Przygotowują się na najsilniejsze uderzenie od 25 lat
Chwile grozy. Orki zaatakowały jacht
Chwile grozy. Orki zaatakowały jacht