3z17
Fiński domek
Wieczorem siadamy z siostrą na schodach jej Humpilli (tu każdy dom ma swoją nazwę) i słuchamy krzyku żurawi. Gdy żurawie milkną, cisza brzęczy w uszach aż do bólu a myśli uciekają z głowy tworząc przejrzystą przestrzeń.
Wieczorem siadamy z siostrą na schodach jej Humpilli (tu każdy dom ma swoją nazwę) i słuchamy krzyku żurawi. Gdy żurawie milkną, cisza brzęczy w uszach aż do bólu a myśli uciekają z głowy tworząc przejrzystą przestrzeń.
Podziel się opinią
Komentarze