Gdzie jest bezpiecznie, a gdzie trzeba uważać po zmroku? Chorwacja na czele rankingu

Na stronie Numbeo co roku pojawia się ranking dotyczący jakości życia na całym świecie, oparty na wskaźnikach mieszkaniowych, przestępczości, jakości opieki zdrowotnej czy transportu.

Wśród licznych statystyk przedstawionych na stronie, znajdziemy też poziom bezpieczeństwa w krajach i miastach na całym świecie. Według danych na 2025 r. najbezpieczniejszym miejscem w Europie jest obecnie Andora. W pierwszej trójce jest także Wyspa Man oraz Monako. Kolejne miejsca zajęła Estonia, Słowenia, Chorwacja, Islandia, Dania, Czechy i Szwajcaria.

Ranking tworzony jest na podstawie ankiet wypełnianych przez użytkowników Numbeo. Oceniają oni swoje obawy dotyczące dotyczące m.in. napadów, rabunków, kradzieży samochodów, ataków fizycznych przez nieznajomych, nękania w miejscach publicznych i dyskryminacji ze względu na takie czynniki, jak kolor skóry, pochodzenie etniczne, płeć lub religia.

Wśród wskaźników, które eksperci biorą pod uwagę, jest też poczucie bezpieczeństwa podczas spacerów w ciągu dnia i w nocy. Platforma World of Statistics postanowiła przyjrzeć się tej ostatniej kategorii i w oparciu o badania przeprowadzone przez Numbeo opublikowała listę miejsc, w których ankietowani najbezpieczniej czują się na ulicy po zmroku.

Okazuje się, że największe poczucie bezpieczeństwa wieczorową porą mają mieszkańcy i turyści w Chorwacji. W pierwszej trójce znalazła się także Słowenia i Islandia, z kolei w pierwszej dziesiątce nie zabrakło Szwajcarii czy naszego południowego sąsiada - Czech.

Na ostatnim, 44. miejscu znalazła się Francja. Zaskakuje też niskie miejsce Grecji (33) i Włoch (34), które uplasowały się niżej niż... Rosja (31). Powodów do radości nie ma także Polska, która jest na końcu drugiej dziesiątki - na miejscu 18.

- Bezpieczeństwo jest jednym z kluczowych czynników, na które turyści zwracają uwagę przy wyborze miejsca na wakacje. Najnowsze dane z pewnością umocnią pozycję Chorwacji jako jednego z najbardziej atrakcyjnych kierunków podróży wśród Polaków - mówi Karol Wiak z Nocowanie.pl.

Czytaj także: Alarmujące dane z ukochanego kraju Polaków. Ceny wystrzeliły

Przypomnijmy, że według danych systemu eVisitor od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r., do Chorwacji przyjechało łącznie 1 mln 166 tys. 130 gości z Polski, którzy zrealizowali 7 mln 85 tys. 699 noclegów, co oznacza wzrost liczby przyjazdów o 7,54 proc. oraz wzrost liczby noclegów o 6,28 proc. w porównaniu do roku 2023.

- Chorwacja od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród polskich turystów – piękne plaże, krystalicznie czysta woda i bogata oferta noclegowa to atuty, które przyciągają gości. Teraz, kiedy wiemy, że jest to także kraj o wyjątkowo niskim poziomie zgłaszanych przestępstw, tym bardziej możemy polecać ją jako idealne miejsce na rodzinne wakacje czy urlop we dwoje - mówi Karol Wiak.

Ekspert dodaje, że bezpieczeństwo na miejscu oznacza dla turystów komfortowy wypoczynek – bez obaw o swoje mienie i bez poczucia zagrożenia. To również sygnał, że lokalna infrastruktura turystyczna funkcjonuje na wysokim poziomie, a mieszkańcy są przyjaźnie nastawieni do przyjezdnych.

Czytaj także: Polacy nie przestają jej uwielbiać. "Kolejny rekordowy rok"

- Warto również podkreślić, że niski wskaźnik przestępczości dotyczy zarówno osób zagrożonych ubóstwem, jak i tych, którzy nie borykają się z problemami finansowymi. To dowód na to, że bezpieczeństwo jest w Chorwacji powszechne, a nie zależy od statusu materialnego - zaznacza Wiak.

Podkreśla, że to bardzo pozytywny sygnał dla branży turystycznej. - Dla osób planujących wakacje w 2025 r., Chorwacja staje się jeszcze bardziej kuszącym wyborem – nie tylko z powodu pięknych krajobrazów, ale też ze względu na spokój i poczucie bezpieczeństwa, które w dzisiejszych czasach jest dla wielu podróżnych bezcenne - kończy ekspert.