Trwa ładowanie...
29-07-2010 21:01

Jak Kaszubi oszukują turystów?

Okres późnej wiosny i całe lato to szczyt sezonu turystycznego w Polsce. Również na Kaszuby przyjeżdżają wówczas tłumy turystów. I jak to bywa na całym świecie w rejonach atrakcyjnych turystycznie, czekają na nich pułapki mające na celu wyciągniecie jak największych pieniędzy. Na co najbardziej naciągają turystów Kaszubi?

Jak Kaszubi oszukują turystów?Źródło: sxc.hu
d3zf4rg
d3zf4rg

Okres późnej wiosny i całe lato to szczyt sezonu turystycznego w Polsce. Również na Kaszuby przyjeżdżają wówczas tłumy turystów. I jak to bywa na całym świecie w rejonach atrakcyjnych turystycznie, czekają na nich pułapki mające na celu wyciągniecie jak największych pieniędzy. Na co najbardziej naciągają turystów Kaszubi?

Kaszuby rozpościerają się od Morza Bałtyckiego (ok. 10 km wybrzeża na zachód od Władysławowa oraz Półwysep Helski)
na południe aż do Chojnic. Obejmują zatem swym zasięgiem zarówno piaszczyste plaże wybrzeża, jak i przepiękne lasy oraz malownicze jeziora. Nie można więc się dziwić, że jest to część Pomorza bardzo chętnie wybierana na miejsce wakacyjnego urlopu.

Przyjeżdżając nad morze niemal każdy turysta chce chociaż raz skosztować "świeżej rybki". Bary i restauracje proponujące różne gatunki można znaleźć w każdej nadmorskiej czy położonej blisko jeziora miejscowości. Wybierając się tam na posiłek należy być jednak czujnym, gdyż samo położenie lokalu nie gwarantuje, że serwowane posiłki są zrobione ze świeżo złowionych ryb.

W większości smażalni wykorzystywane są mrożone pangi, które przypływają kontenerami wprost z chińskich stawów hodowlanych. A jeśli nawet na talerzu wyląduje zamówiony halibut czy dorsz, prawdopodobnie nie będzie on pochodził z polskiego kutra, gdyż odłów większości gatunków jest ograniczony. I nie należy się kierować zapewnieniami z szyldów typu: "ryby prosto z kutra". Aby znaleźć lokal z dobrej jakości posiłkami najlepiej poradzić się miejscowych. I pamiętać, że pewnymi gatunkami są tylko flądry i śledzie.

d3zf4rg

Natomiast amatorzy ryb wędzonych kupują je często jako pamiątkę z wakacji. Zdarzają się przypadki, że np. zamówiony wędzony węgorz okazuje się produktem, który przypłynął z dalekowschodnich hodowli. Aby uniknąć rozczarowania warto robić zakupy poza ośrodkami turystycznymi, wprost u rybaków lub w malutkich lokalnych wędzarniach.

Drugim produktem charakterystycznym dla Kaszub jest "truskawka kaszubska". Ma ona duże, pachnące słońcem, suche owoce. Ze względu na warunki dojrzewania odróżnia ją, od uprawianych w innych regionach, większa zawartość cukru w owocach oraz dłuższy okres dojrzewania. Truskawka Kaszubska (Kaszëbskô Malëna) jest produktem tradycyjnym województwa pomorskiego oraz została wpisana do europejskiego systemu nazw i oznaczeń geograficznych.

Jednak o cechach charakterystycznych i walorach tych małych czerwonych kulek wiedzą tylko mieszkańcy. Natomiast turyści często są wprowadzani w błąd. Jako "truskawka kaszubska" są im sprzedawane owoce z innych regionów kraju lub sprowadzane z zagranicy. Oczywiście ceny są dostosowane do renomy lokalnego specjału.

Po raz kolejny przypominamy zatem, żeby podczas urlopu zachować trochę zdrowego rozsądku. Czasem wystarczy chwila zastanowienia, a uda się uniknąć zastawionej na turystów pułapki.

d3zf4rg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3zf4rg