Jako najmłodsza Polka zdobyła Mount Everest. Zdradziła, ile to kosztowało
20 maja media obiegła wieść, że 19-letnia Zoja Skubis zdobyła Mount Everest i ustanowiła rekord kraju - jest najmłodszą Polką, która dokonała tego wyczynu. Nastolatka jest aktywna w mediach społecznościowych i szczegółami wyprawy dzieli się ze swoimi obserwatorami. Zdradziła m.in. ile kosztowało spełnienie wyjątkowego marzenia.
Zoja Skubis w 2024 r. została najmłodszą Polką, która weszła na ośmiotysięcznik. Zdobyła wówczas Manaslu (8163 m n.p.m.), czyli ósmą górę świata.
Najmłodsza Polka na Dachu Świata
Ostatnie miesiące spędziła na przygotowaniach do wyprawy na Mount Everest i w miniony weekend osiągnęła ten ambitny cel, zdobywając najwyższy szczyt na Ziemi.
"Oficjalnie, o 11:38, 18 maja 2025 roku stanęłam na szczycie Mount Everest, zostając tym samym najmłodszą Polką na Dachu Świata!" - napisała Zoja Skubis w swoich mediach społecznościowych. zdjęcie z biało-czerwoną wstęgą w ręku na tle ośnieżonych himalajskich szczytów. Post szybko zebrał ponad 270 tys. polubień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpiękniejsza trasa kolejowa w Europie. 55 tuneli i 196 mostów
Zdjęcie z biało-czerwoną wstęgą w ręku na tle ośnieżonych himalajskich szczytów zebrało ponad 364 tys. polubień na Instagramie.
Ile kosztowała wyprawa na Mount Everest?
19-latka zdradziła, ile kosztuje taka wyprawa, skrupulatnie wyliczając wszystkie koszta. Na loty wydała 8 tys. 700 zł, sprzęt 9 tys. zł (jak podkreśliła większość i tak miała z poprzednich wypraw, więc gdyby musiała kupić wszystko, sam sprzęt kosztowałby ok. 50 tys, zł), leki 1300 zł, a na ubezpieczenie 2700 zł.
Największa suma powędrowała do agencji, z którą Zoja zdobyła Mount Everest - było to 280 tys. 500 zł. Inne wydatki, jak np. miejscowa karta sim, to 29 tys. 800 zł. Łącznie daje to więc sumę 332 tys. zł.
- Obstawialiście więcej czy mniej? - zapytała Zoja swoich obserwatorów na końcu rolki. "Wow! Myślalałam, że to granice kilkudziesięciu tys. zł. Kwota robi wrażenie", "Obstawiałam mniej" - pisze większość internautów. Wiele osób dopytuje także, skąd 19-latka miała taką zawrotną kwotę. "Praca w SM, w mediach można zarobić więcej niż się wydaje. Ale z dumną mogę powiedzieć, że całość pokryłam samodzielnie, z czego jestem całkiem dumna" - napisała Zoja dodając, że nikt jej do wyprawy nie dołożył.