Kask - nosić czy nie nosić?
Kaski o 35 proc. zmniejszają ryzyko urazu głowy u miłośników narciarstwa i snowboardu, nie zwiększając przy tym zagrożenia urazami szyi. Niestety na stokach widać, że niewielu fanów białego szaleństwa przejmuje się statystykami.
Kto myśli, że kask przydaje się tylko szybko jeżdżącym supernarciarzom, jest w dużym błędzie. Nawet jeśli zaczynamy dopiero naukę narciarstwa, warto pomyśleć o zapewnieniu bezpieczeństwa naszej głowie, szczególnie że w ostatnich latach, za sprawą wprowadzenia mocno taliowanych nart, prędkości uzyskiwane przez narciarzy rosną.
Na polskich stokach obowiązek jazdy w kasku mają jedynie najmłodsi. Ustawa o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich została przyjęta latem zeszłego roku przez Sejm; prezydent podpisał ją we wrześniu, a weszła w życie 31 grudnia. Regulacja przewiduje m.in., że dzieci i młodzież do lat 16. muszą jeździć na nartach czy snowbordzie w kaskach. Za niedostosowanie się do tego obowiązku, ich rodzicom lub opiekunom grozić będzie grzywna.
Choć dorosłych obowiązek nie dotyczy, eksperci co roku przekonują, że powinien to być nieodłączny element stroju każdego narciarza i snowboardzisty. Zobaczcie, jak przedstawiają się statystyki!