Kenia - uwaga na komary
W Afryce niebezpieczne dla człowieka są również krokodyle, lwy, gepardy, lamparty i nosorożce. Jednak najbardziej groźne są... komary. Ze względu na to, że roznoszą malarię oraz żółtą febrę - choroby, które mogą być dla człowieka śmiertelne. Dlatego jadąc do Kenii warto zaszczepić się na żółtą febrę (mimo że nie jest to szczepienie obowiązkowe, jednak zalecane, zwłaszcza przy granicy z Tanzanią, gdzie leżą Parki Amboseli i Tsavo). Trzeba używać koniecznie repelentów, czyli sprejów, a najlepiej mleczka przeciw komarom (w Polsce dostępny jest preparat Mugga). Zaleca się brać lek na malarie, np. malarone - są to leki nowej generacji, które nie wywołują już takich skutków ubocznych, jak starsze leki. Nie warto zaniedbywać środków ostrożności przeciwko komarom, mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie ma ich w Afryce wcale dużo. Wieczorem na Mazurach czy w parku u nas jest ich dużo więcej i są dużo bardziej uciążliwe. Jednak nie można zapominać, że komary w Afryce są dużo bardziej
niebezpieczne.