Kolejny hit tanich linii. Gratka nie tylko dla Polaków. Przyciągnie tłumy nad Bałtyk?
Wraz z początkiem lipca Wizz Air zainaugurował nowe połączenie z Gdańska do Budapesztu. To nie tylko okazja dla mieszkańców Trójmiasta i okolic na odwiedzenie węgierskiej stolicy, ale też nie lada gratka dla turystów z Węgier, którzy coraz chętniej odwiedzają Polskę.
Linia Wizz Air będzie latała z Gdańska do Budapesztu cały rok, trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, środy i piątki. To kolejne połączenie z Polski do tego europejskiego kraju. Wcześniej Wizz Air oferował także loty z Warszawy, a tego lata poza połączeniem z Gdańska nowością jest też trasa z Wrocławia.
Ryanair lata do Budapesztu z Katowic i Modlina, a codzienne połączenia (kilka razy dziennie) z Lotniska Chopina do stolicy Węgier oferuje także PLL LOT.
Budapeszt - świetny na city break
Budapeszt uchodzi za jedno z najpiękniejszych miast w Europie, więc Polacy bardzo chętnie wybierają się tam na city break. W 2019 r. zdobył prestiżową nagrodę European Best Destination.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turkusowa woda i rajskie widoki. Nieodkryty przez Polaków zakątek w ukochanym wakacyjnym kraju
Kusi długą listą atrakcji, na czele z Parlamentem, który jest niezwykle charakterystycznym i rozpoznawalnym miejscem w stolicy Węgier. Znajduje się na wszystkich pocztówkach i pamiątkach. Budynek, nazywany Országház (pol. Dom Ojczyzny) i położony nad Dunajem, jest jednym z największych na świecie gmachów parlamentów.
Od 1987 r. na liście światowego dziedzictwa UNESCO jest panorama nabrzeża Dunaju i dzielnica Zamkowa, a od 2002 roku aleja Andrássyego z operą, akademią muzyczną, Halą Mody i placem Bohaterów.
Węgrzy coraz chętniej przyjeżdżają do Polski
Nowe połączenie jest atrakcyjne nie tylko dla Polaków, ale także mieszkańców Budapesztu i okolic. Z roku na rok coraz więcej Węgrów odwiedza nasz kraj, w tym bałtyckie wybrzeże.
Z danych Biura Polskiej Organizacji Turystycznej na Węgrzech wynika, że dla Węgrów magnesem na Pomorzu jest pobyt nad morzem i możliwości korzystania z morskich i plażowych atrakcji. Na drugim miejscu Węgrzy stawiają chęć poznawania historii i kultury regionów.
2 lipca biuro POT otworzyło wystawę w Instytucie Polskim w Budapeszcie na temat polskich plaż pt. "Szia Lengyelország, Helló Tenger" (pol. Cześć Polsko, witaj morze).
Zainteresowanie Węgrów Pomorzem potwierdza Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna. - Bałtyk coraz częściej wybierają nie tylko Niemcy i Czesi, ale rozpoczyna się nowy trend dla Węgrów i Słowaków –mówiła ostatnio w rozmowie z WP Magdalena Węgrowicz z PROT. - Co ciekawe, Węgrzy szukają pobytu nad morzem, które jest chłodniejsze, które jest mniej gorące, czyli szukają innego wypoczynku, niż ten który znają z wizyt w Chorwacji i na południu Europy – podsumowuje.
Karol Wiak z Nocowanie.pl uważa, że uruchomienie nowego połączenia Wizz Air z Gdańska do Budapesztu to nie tylko praktyczne ułatwienie podróży, ale też ważny sygnał dla branży turystycznej.
- Dla Polaków to atrakcyjna szansa na wygodne, bezpośrednie wypady do Budapesztu – jednego z najciekawszych miast Europy, pełnego historii, kultury i słynnych term. Ale równie istotne jest to, że Węgrzy coraz bardziej interesują się polskim wybrzeżem i Pomorzem - mówi ekspert. - Widzimy, że zagraniczni turyści – w tym Węgrzy – zaczynają dostrzegać polskie wybrzeże jako alternatywę dla zatłoczonych kurortów Europy Południowej. Wysoki standard obiektów noclegowych, bogata oferta atrakcji i konkurencyjne ceny to atuty, które przyciągają coraz szersze grupy gości - wylicza.
Wiak podkreśla, że Bałtyk przestaje być miejscem wyłącznie dla Polaków czy najbliższych sąsiadów z Niemiec i Czech.
- Widzimy wyraźny trend rosnącego zainteresowania także wśród turystów z Węgier i Słowacji. Nowe połączenia lotnicze mogą ten trend tylko wzmocnić – i są dla naszej branży wielką szansą na poszerzenie bazy klientów i wydłużenie sezonu - dodaje.