Kraków zmieni się nie do poznania. Weszły w życie przepisy o Parku Kulturowym

Od dziś na Starym Mieście nie wolno: prowadzić handlu obwoźnego, rozdawać ulotek o niemoralnej treści, nachalnie nagabywać przechodniów i stosować "chodzących reklam" oraz przebrań typu kufel piwa czy "człowiek–lustro".

Teraz w centrum miasta sprzedawać można tylko certyfikowane obwarzanki krakowskie, kasztany jadalne i pamiątki związane z miastem. Nie będzie już można kupić towarów, które nie wiążą się z tradycją i historią Krakowa. A za takie uznano m.in. góralskie ciupagi czy gadżety klubów piłkarskich.

Ale to nie koniec. Zgodnie z nową uchwałą, na Starym Mieście nie można używać np. wyświetlaczy LCD i LED, neonów i laserów do lepszego wyeksponowania witryn czy lokali. Te obostrzenia nie dotyczą wydarzeń kulturalnych. Restauracje czy puby nie mogą też zaklejać witryn, żeby nie zasłaniać historycznych wnętrz.

Po co to wszystko? Jak informuje miasto, nowe zakazy i ograniczenia mają pomóc w zapewnieniu większej ochrony krajobrazu zabytkowego centrum Krakowa, które zostało uznane za pomnik historii i jest wpisane na listę UNESCO.

Uchwała Rady Miasta została znowelizowana w grudniu ubr., w życie weszła 29 marca. Naruszenie zakazów i ograniczeń stanowi wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywną.- Prowadzący działalność na terenie Parku Kulturowego od czwartku mogą się spodziewać kontroli. Będziemy też reagować na każdy sygnał o łamaniu obowiązujących przepisów – mówi Dariusz Nowak z Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa.

Krakowscy przewoźnicy i hotelarze są zbulwersowani szczególnie jednym przepisem. Brzmi następująco: "Dopuszcza się prowadzenie działalności usługowej w zakresie przewozu osób, przy czym usługi te mogą być świadczone wyłącznie przy wykorzystaniu: pojazdów wolnobieżnych z napędem elektrycznym dla których wydano identyfikator, pojazdów zaprzęgowych, publicznego transportu zbiorowego i taksówek."

Jak informuje portal Tur-info.pl, przedstawiciele branży ostrzegają, że oznacza to iż, autokary i pojazdy świadczące usługi przewozu osób nie będą mogły wjechać w obręb drugiej obwodnicy. Transfer turystów z drugiej obwodnicy do hoteli w pobliżu Parku Kulturowego będzie mógł odbywać się wyłącznie taksówkami lub zaprzęgami konnymi i meleksami, które mają stosowne zezwolenie. A to z kolei oznacza tłumy ludzi w niewielkich pojazdach i gigantyczne korki.

Na tym terenie meleksy przewożące turystów będą mogły poruszać się wyłącznie po wyznaczonych ulicach. Jak podaje PAP, docelowo tylko 70 będzie miało identyfikatory wydawane na okres jednego roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl