"Kresy Świata": Policjant za granicą chciał wziąć łapówkę. Polaka uratowało jedno
Korupcja w Kirgistanie ma się bardzo dobrze. Choć państwo stara się z nią walczyć, to na razie bez większych efektów. Łapówki biorą tu niemal wszyscy – od urzędników na wysokich szczeblach, po policjantów, którzy nie odpuszczą żadnej okazji, by dorobić sobie do niezwykłe niskiej pensji. Na własnej skórze odczuł to podróżnik, Paweł Marciocha. – Miałem okazję być zmuszany do dania łapówki przez funkcjonariusza, który nas zatrzymał na drodze – opowiada w rozmowie z Klaudiuszem Michalcem. Jak zakończyła się cała sytuacja? O tym w kolejnym fragmencie „Kresów Świata”.
Łapówki Woskowa do tej łapówki Nie… Rozwiń
Transkrypcja:
Łapówki Woskowa do tej łapówki
Niestety wyjmował kirgistanie jak to
Łapówki tam są sam Miałem okazję
Troszkę zmuszany do
Przez
To zacznij
Na drodze
Nie udało się tego powtórzyć uniknąć racji
Bariery językowe które trochę udawaliśmy że nie rozum
Więc myślę że taka to jest też jak się czyta o tym i sam doświadczyłem na tym jednym przypadku
Jest na porządku
Że
Policja
Czyli na służbie to
No jakoś tak mało to myślę że to sobie jakoś nie
Nawet z miejscowości Auchan do stolicy
Jest jedna taka główna droga gdzie policja specjalnie zatrzyma
Kierowców
No właśnie tutaj pięć dyszek tam stówa nie to duże kwoty taka dla nich to
Planeta singli Europejczyk
Z drogi
To nie stało duże kwoty a dla nich musisz to
To jest duża
Dawka pieniędzy Jak to było
Tobie tak po prostu powiedział pan No dawaj dawaj
Prosto Tam było naprawdę ten pan sam po rosyjsku dobrze nie mówił
Też raczej tak
Wyciąganym polskim i bardzo ciężko było od kolwiek to
To pan mówiliśmy też tak budowaliśmy i tak widzieli
Jak do czego to ta rozmowa dąży
machnął ręką
Co ciekawe wracaliśmy do drogowym pojechaliśmy
I chwilę później jadę już pan nie da
No jeszcze stwierdził że nie ma co
Natolin