Letnie festiwale - muzyka i teatr
Jestem na Woodstocku i trwam w rock’n’rollu – takie hasło pojawia się na zdjęciach profilowych miłośników muzyki od kilku dni. Znikają sprzed komputerów i ruszają do Kostrzyna nad Odrą. W czwartek, 14 lipca rozpoczyna się Przystanek Woodstock. Ale to nie jedyna duża impreza, jaka odbędzie się w ten weekend. Sprawdźcie, gdzie jeszcze czekają atrakcje muzyczne i teatralne.
13.07.2016 | aktual.: 27.10.2016 08:47
Jestem na Woodstocku i trwam w rock’n’rollu – takie hasło od kilku dni pojawia się na facebookowych zdjęciach profilowych miłośników muzyki. Znikają sprzed komputerów i ruszają do Kostrzyna nad Odrą. W czwartek, 14 lipca, rozpoczyna się Przystanek Woodstock. Ale to niejedyna duża impreza, jaka odbędzie się w najbliższych dniach. Sprawdźcie, gdzie jeszcze czekają atrakcje muzyczne i teatralne.
Na czterech scenach Przystanku Woodstock zaprezentują się polscy i zagraniczni artyści, a wśród nich m.in.: The Hives, Apocalyptica, Hey, Dilated Peoples czy Enej. Poza muzyką bardzo ważnym elementem festiwalu są spotkania młodych ludzi z autorytetami, dziennikarzami, działaczami i politykami. Już po raz szósty na wzgórzu ASP pojawi się górska wioska Himalayan Camp. Zaplanowano także warsztaty i spotkania z podróżnikami.
- Ludzie, których się tu spotyka, tworzą idealny klimat. Wszystko jest dobrze zorganizowane, a wstęp jest darmowy. Nieważne, czy ktoś słucha rocka, punka, metalu, ska czy czegokolwiek innego, każdy potrafi się tu dobrze bawić. Trudno opisać to słowami, ale to co się tu dzieje, uznałbym za ładowanie akumulatora na cały rok – mówi Wirtualnej Polsce Paweł Hajduczenia, który od kilku lat jeździ do Kostrzyna z rodziną i przyjaciółmi.
Warto dodać, że po raz pierwszy w historii Przystanek Woodstock odbędzie się na ogrodzonym ternie. Event został uznany przez policję za imprezę o podwyższonym ryzyku.
- Jeśli miałby to być ostatni Przystanek Woodstock, to niech będzie najpiękniejszy, najcudowniejszy, aby można go było wspominać do końca życia – pisze na swoim profilu na FB Jurek Owsiak. - Pokażmy także my wszyscy, że organizując jedyny duży festiwal w Polsce ze statusem podwyższonego ryzyka, jak zawsze zrobimy go pięknym i niepowtarzalnym.
Także w czwartek, 14 lipca startuje w Gdańsku Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA. Podczas 20. edycji wydarzenia teatry gościć będą na bastionach, opływie Motławy i Starym Przedmieściu w Gdańsku. W tegorocznej edycji udział wezmą teatry z całego świata, a wśród nich m.in.: Antagon TheaterAKTion z Niemiec, Studio Eclipse z Belgii, Dansk Rakkerpak z Danii, Cie Cacahuète z Francji, Tukkers Connexion z Holandii, Teatr Biuro Podróży, Teatr Snów - który na FECIE świętować będzie swoje 30-lecie.
Wyjątkowe wydarzenie, które trwa już od początku lipca, zakończy się w ten weekend we Wrocławiu. Mowa o Brave Festivalu, który poświęcony jest szeroko pojętej tematyce wykluczenia. To przegląd kultur, tradycji i rytmów z całego świata, które są na granicy wyginięcia. W tegorocznym programie znalazły się koncerty, spektakle, dyskusje, spotkania z artystami, warsztaty i wystawy, a także pokazy filmowe. W czwartek i piątek będzie można jeszcze zobaczyć spektakl Ivána Péreza „Korzo Producties: Exhausting Space” i wziąć udział w kilku spotkaniach.
Bardzo ważnym wydarzeniem muzycznym tego weekendu będą dwa koncerty Sixto Rodrigueza w Polsce. Artysta, którego sylwetkę większość poznała dzięki oskarowemu filmowi „Searching for Sugar Man”, wystąpi 14 lipca w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu, a 16 lipca w Operze Leśnej w Sopocie. Legendarny gitarzysta-samouk i wokalista swoje pierwsze koncerty zagrał w latach 60. ubiegłego wieku. Nagrał nawet dwa albumy studyjne, które niestety przeszły bez echa i sprawiły, że artysta zrezygnował z kariery. Prawdziwa historia działa się jednak za jego plecami. Muzyka Rodrigueza zyskała status kultowy w RPA, o czym artysta nie miał pojęcia. Pod koniec lat 90. XX wieku fani z Południowej Afryki w końcu odnaleźli artystę, a to zaowocowało wznowieniem jego muzycznej kariery. Historię Rodrigueza doskonale streszczono w 2012 roku we wspomnianym filmie dokumentalnym „Searching for Sugar Man”. Wtedy muzyk stał się znany na całym świecie.
Ilona Raczyńska/udm