Kibera, Nairobi
Hitem ostatnich miesięcy na rynku turystycznym jest oferta pobytu w koszmarnej dzielnicy slumsów w Nairobi, w Kenii. Jest to druga, zaraz po afrykańskim safari, atrakcja turystyczna tego kraju. Ile kosztuje ta wątpliwa przyjemność? Już za 100 PLN możemy podziwiać ulice Kibery. Za tę kwotę do swojej dyspozycji mamy przewodnika, który nas oprowadza po dzielnicy. Możemy zjeść wraz z lokalną ludnością posiłek czy po prostu przechadzać się po dzielnicy. Główną częścią programu takiej wycieczki jest omijanie ludzkich odchodów pozostawionych w plastikowych workach na ulicach. Ta forma turystyki, nazywana _ poorism _ ma coraz więcej zwolenników.