Trwa ładowanie...

Miłość na dachu. Bocian Klepetan od 16 lat przylatuje z Afryki do swojej ukochanej

Ona miała rany po postrzale, on przelatywał nad jej gniazdem. Tak się zaczęło.

Miłość na dachu. Bocian Klepetan od 16 lat przylatuje z Afryki do swojej ukochanejŹródło: Instagram.com, fot: Jan Woda
d14dx0m
d14dx0m

Wschodnia Chorwacja, 1993 rok. Stjepan Vokić, który niedawno stracił żonę, błąka się po Brodskim Varoszu, tuż przy granicy z Bośnią i Hercegowiną. Nie wiemy, o czym myślał, wiemy za to, co go z tych myśli wytrąciło. Otóż nagle, na jednej z łąk, dostrzegł postrzeloną bocianicę.

- Pewnie myśliwi - wytłumaczył sobie. Schylił się, podniósł ją ostrożnie i zaniósł do domu.
Od śmierci żony Stjepan czuł się samotny, więc postanowił bocianicę udomowić. Malena, bo tak ją nazwał, przysiadała się czasem do niego i razem oglądali telewizję. A, że Stjepan nie chciał jej więzić, doskonale rozumiejąc potrzebę bocianiej wolności, na dachu zbudował Malenie wielkie, przestronne gniazdo. I na tym mogłaby się skończyć historia, gdyby nie Klepetan, który nagle włączył się do akcji.

Nie przeminęło z jesienią

Bocian Klepetan przelatywał akurat nad Chorwacją, gdy zobaczył z góry wielkie gniazdo na dachu domu, a w gnieździe niepełnosprawną bocianicę. Można przypuszczać, że to była miłość od pierwszego wejrzenia, jak Williama Thackera do Anny Scott z "Notting Hill", jak Rhetta Butlera do Scarlett O'Hary. A nawet lepsza. Bo Scarlett przez dziewięćdziesiąt procent "Przeminęło z wiatrem" wypinała się na Rhetta, tymczasem Malena od razu poczuła do Klepetana afekt.

W związku z tym Klepetan bywał w gnieździe coraz częściej, a Stjepan Vokić związek zaakceptował. I tu znów historia mogłaby się skończyć, gdyby nie jesień, która dla bocianów przyszła za wcześnie i rozłączyła kochanków.

d14dx0m

Klepetan miotał się między miłością a siłami natury (osobiście nie potowierdził, ale po jego postawie możemy się tego spodziewać) i koniec końców, chcąc nie chcąc, wyemigrował w ciepłe kraje. Z kolei Malena, jak można się domyślić, rozpaczała, bo musiała zostać w Brodskim Varoszu. Rany po postrzale były jeszcze zbyt świeże.

Stjepan pocieszał bocianicę jak mógł, aż pewnego marcowego dnia wykrzyknął: - Niemożliwe!

Klepetan idealnie odnalazł drogę powrotną do swojej miłości i wraca do niej już regularnie od 16 lat. Za każdym razem przelatuje imponujący dystans 14 tys. kilometrów na trasie Chorwacja - Afryka Południowa. Układa im się doskonale! Malena przez ten czas urodziła aż 62 pisklęta (jakie imponujące 500+ by to było!), a rany po postrzale nie zagrażają jej życiu.

Na koniec nie zapomnijmy o Stjepanie Vokiću, który nie jest jakimś tam bohaterem druplanwowym, on jest reżyserem tej niezwykłej historii.

Gdy zakochany bocian Klepetan rok w rok zjawia się wiosną nad jego dachem, Vokić czeka na niego z solidną porcją ryb (miejmy nadzieję, że to jednak o miłość, nie o te ryby chodzi); a zimą, gdy Klepetan wylatuje do Afryki, Stjepan przenosi bocianicę Malenę do bardzo przyzwoitej, ogrzewanej komórki, którą dla niej zbudował. Jej również ryb nie żałuje, w komórce zainstalował akwarium.

d14dx0m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14dx0m

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj