2. Moskwa
Moskwa to państwo w państwie. Niektórzy nazywają ją molochem o nieludzkiej twarzy, inni kochają jej wielokulturowość, barwność i rozmach. Ci najbogatsi to często osoby, które w nie całkiem legalny sposób zarobili swoje pierwsze miliony. Ich wyższość i snobizm dają się odczuć nie tylko biedniejszym mieszkańcom, ale i turystom.