Najbogatsza gmina we Włoszech
105 kilometrów i 40 tysięcy euro, dzieli najzamożniejszą i najbiedniejsza gminę we Włoszech. Po bliższej analizie okazało się, że ta najbiedniejsza finansowo znajduje się w sąsiedztwie Szwajcarii.
Najbogatsza jest gmina Basiglio *w prowincji *Mediolanu. Na statystycznego mieszkańca przypada tam 53,5 tys. euro rocznie. Na przeciwnym końcu listy ogłoszonej w środę przez ministerstwo finansów znajduje się gmina Valsolda koło Como, nad jeziorem o tej nazwie, a przede wszystkim w pobliżu granicy ze Szwajcarią. Każdy mieszkaniec Valsoldy dysponuje sumą zaledwie 12 tys. euro, mniej niż na zacofanym włoskim południu.
Rozwiązanie zagadki, co jest tego powodem, podał natychmiast wójt biednej gminy Giuseppe Farina. Przypomniał, że 90 proc. jej mieszkańców pracuje w pobliskiej Szwajcarii, gdzie zarabiają trzykrotnie więcej niż we Włoszech. Tam też płacą podatki, dlatego w swoich rodzinnych stronach uchodzą za biedaków. Przynajmniej w oczach fiskusa.