Największe drzewa świata
Największe wrażenie robi grupa sekwoi zwana Senat. Tworzy go kilkanaście strzelistych dorodnych, potężnych drzew. Wydaje się, że nie ma takiej siły, która mogłaby je ruszyć z miejsca. Czyżby to właśnie nasunęło nazwę grupy, czyżby przypominały parlamentarzystów którzy trzymają się kurczowo ław poselskich jak przymurowani?
W każdym razie człowiek czuje się wobec tych roślin całkowicie bezradny. Każdy drwal musiałby zemdleć ze zmęczenia na samą myśl, że musi takiego kolosa ściąć siekierą.