Bazylika Matki Boskiej Królowej Pokoju w Jamusukro
Ten prawdziwy chrześcijański gigant został zbudowany całkiem niedawno, bo latach 1985-89. W tym czasie ówczesny prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej, Felix Houphouet-Boigny, realizował swoją wizję przeniesienia stolicy z nadmorskiego Abidżanu w głąb lądu, właśnie do Jamasukro. Wybrał to zapadłe miasteczko z prostej przyczyny – tam się urodził. Potężna świątynia miała podkreślać znaczenie nowego miejsca i upamiętniać dokonanie prezydenta. Dookoła rozciągały się tereny dotknięte biedą, okoliczni mieszkańcy mieli problemy nawet z dostępem do wody. Pomimo tego, zamiast budować infrastrukturę, zafundowano tu kościół za 300 milionów dolarów.