Niebezpieczna zabawa w Tatrach. Skrajna nieodpowiedzialność
Głupotą i skrajną nieodpowiedzialnością popisał się młody człowiek, którego wyczyny nagrała telefonem pewna turystka. To, co wyprawiał nad górskim potokiem w Tatrach, mogło skończyć się dla niego fatalnie, a dodatkowo naraził na zniszczenie łańcuchy, które pełnią ważną funkcję związaną z bezpieczeństwem.
Dziennikarze "Tygodnika Podhalańśkiego" zamieścili na swoim profilu w mediach społecznościowych wideo, na którym widać, jak pewien młody człowiek chodzi nad potokiem Bystra w Zakopanem po zawieszonych nad wodą łańcuchach.
Dlaczego to robi? Prawdopodobnie dla zabawy lub po to, aby skrócić sobie drogę na drugą stronę rzeczki.
Zabawa obarczona dużym ryzykiem wypadku
Jak niebezpieczna jest to "zabawa" nie trzeba chyba wyjaśniać - upadek na mokre i śliskie kamienie może spowodować poważne urazy - od złamań kończyn, aż po urazy kręgosłupa czy wstrząśnienie mózgu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zjechałam najdłuższą tyrolką na świecie. Do końca miałam wątpliwości
Przy okazji tej sytuacji możemy się jednak dowiedzieć, do czego służą zawieszane nad niektórymi potokami łańcuchy.
Łańcuchy zawieszone nad potokiem Bystra w Zakopanem mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. Nie są to huśtawki ani mosty, lecz środki ratunkowe dla osób, które mogą zostać porwane przez silny nurt. Potok Bystra, zwłaszcza po opadach deszczu lub topnieniu śniegu, staje się bardzo niebezpieczną, rwącą rzeką.
Problem z wydostaniem się na brzeg
Woda w potoku Bystra płynie szybko, a jego koryto ma kształt kamiennej rynny. To sprawia, że osoby, które wpadną do wody, mają trudności z wydostaniem się na brzeg. W przeszłości zdarzały się już wypadki z udziałem dzieci i osób starszych, które były ratowane dopiero w dolnej części miasta.
Łańcuchy zamontowane w kilku miejscach nad potokiem mają więc pomóc osobom porwanym przez wodę. Dzięki nim mogą się zatrzymać, złapać i czekać na pomoc lub samodzielnie wydostać się na brzeg. To ważne zabezpieczenie, które może uratować życie.
Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z ich prawdziwego przeznaczenia. Na nagraniu przesłanym do redakcji widać mężczyznę, który używa łańcuchów jako mostu. Takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Źródło: 24tp.pl