Niebezpieczna zabawa w Tatrach. Skrajna nieodpowiedzialność

Głupotą i skrajną nieodpowiedzialnością popisał się młody człowiek, którego wyczyny nagrała telefonem pewna turystka. To, co wyprawiał nad górskim potokiem w Tatrach, mogło skończyć się dla niego fatalnie, a dodatkowo naraził na zniszczenie łańcuchy, które pełnią ważną funkcję związaną z bezpieczeństwem.

Mężczyzna popisywał się, chodząc po łańcuchachMężczyzna popisywał się, chodząc po łańcuchach
Źródło zdjęć: © Facebook
Katarzyna Wośko

Dziennikarze "Tygodnika Podhalańśkiego" zamieścili na swoim profilu w mediach społecznościowych wideo, na którym widać, jak pewien młody człowiek chodzi nad potokiem Bystra w Zakopanem po zawieszonych nad wodą łańcuchach.

Dlaczego to robi? Prawdopodobnie dla zabawy lub po to, aby skrócić sobie drogę na drugą stronę rzeczki.

Zabawa obarczona dużym ryzykiem wypadku

Jak niebezpieczna jest to "zabawa" nie trzeba chyba wyjaśniać - upadek na mokre i śliskie kamienie może spowodować poważne urazy - od złamań kończyn, aż po urazy kręgosłupa czy wstrząśnienie mózgu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zjechałam najdłuższą tyrolką na świecie. Do końca miałam wątpliwości

Przy okazji tej sytuacji możemy się jednak dowiedzieć, do czego służą zawieszane nad niektórymi potokami łańcuchy.

Łańcuchy zawieszone nad potokiem Bystra w Zakopanem mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. Nie są to huśtawki ani mosty, lecz środki ratunkowe dla osób, które mogą zostać porwane przez silny nurt. Potok Bystra, zwłaszcza po opadach deszczu lub topnieniu śniegu, staje się bardzo niebezpieczną, rwącą rzeką.

Problem z wydostaniem się na brzeg

Woda w potoku Bystra płynie szybko, a jego koryto ma kształt kamiennej rynny. To sprawia, że osoby, które wpadną do wody, mają trudności z wydostaniem się na brzeg. W przeszłości zdarzały się już wypadki z udziałem dzieci i osób starszych, które były ratowane dopiero w dolnej części miasta.

Łańcuchy zamontowane w kilku miejscach nad potokiem mają więc pomóc osobom porwanym przez wodę. Dzięki nim mogą się zatrzymać, złapać i czekać na pomoc lub samodzielnie wydostać się na brzeg. To ważne zabezpieczenie, które może uratować życie.

Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z ich prawdziwego przeznaczenia. Na nagraniu przesłanym do redakcji widać mężczyznę, który używa łańcuchów jako mostu. Takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

Źródło: 24tp.pl

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru