Paryżanie czasów okupacji
Innego zdania jest jednak sam mer, też socjalista, Betrand
Delanoe, który opowiada się - jak podało w poniedziałek radio RTL -
za kontynuacją wystawy do przewidzianej daty, 1 lipca. Jego
zdaniem, dzięki dodaniu komentarza historycznego, zdjęcia są
świadectwem czasu i mówią, że w mrocznych realiach wojny "byli też
ludzie, którzy żyli wcale nie najgorzej".