Podziemne fabryki i tajne niemieckie laboratoria w Lubiążu?
W najnowszym odcinku „Poszukiwaczy zaginionej prawdy” prowadzący ruszą śladem legendy podziemnej fabryki pełnej skarbów poszukiwanych przez wojsko i SB w latach 80. W programie przedstawiona zostanie wojenna historia fabryki "Telefunken" oraz nazistowskich badań nad systemami radarowymi. Trzeci odcinek nowego programu „Poszukiwacze zaginionej prawdy” na kanale HISTORY już w najbliższy poniedziałek, 30 października o godz. 22:30 oraz w weekendy o 13:00.
Każdy odcinek „Poszukiwaczy zaginionej prawdy” to podróż po Polsce śladem dziwnych i niewyjaśnionych dotąd opowieści. Poprzez rozmowy z mieszkańcami, analizy ekspertów oraz wizyty w archiwach i obiektach związanych ze sprawą, Jacek Podemski i Piotr Maszkowski postarają się oddzielić fakty od mitów.
Klasztor w Lubiążu to drugi co do wielkości obiekt sakralny w Europie i perła baroku. To również największy kompleks pocysterski na świecie. Wojenna przeszłość klasztoru osnuta jest tajemnicą, a plotki i legendy umiejscawiają tu podziemne fabryki, tajne laboratoria nieznanych niemieckich technologii oraz skrytki pełne faszystowskich skarbów i cennych dokumentów. Ile prawdy tkwi w tych fascynujących opowieściach?
Faktem jest, że w 1943 roku do budynków klasztoru rzeczywiście wprowadziły się niemieckie zakłady produkcyjne „Telefunken”. Firma ta na zlecenie Ministerstwa Lotnictwa Rzeszy prowadziła badania nad radiolokacją i konstruowała radary. Ale czy była to jedyna fabryka na terenie opactwa? A może była jedynie “przykrywką” do czegoś więcej? Wraz z ekspertami zaproszonymi do odcinka podążymy tropami majora Stanisława Siorka, zwanego niekiedy Indianą Jonesem PRL-u. Opowiemy też o teorii jakoby w murach klasztornych miał powstać jeden z pierwszych na świecie tranzystorów, oraz weźmiemy pod lupę działalność tajemniczych zakładów ”Telefunken”.
Nowy odcinek programu „Poszukiwacze zaginionej prawdy” już w najbliższy poniedziałek o godz. 22:30 na kanale HISTORY, a powtórki w weekendy o 13:00.