Pokazali wyjątkowe miejsce w Czechach. W Polsce by to nie przeszło?

Po czeskiej stronie Karkonoszy jakiś czas temu pojawiła się wyjątkowo ciekawa atrakcja. Na wędrujących po tamtejszych szlakach czeka samoobsługowa budka z napojami. Jej zdjęcie pojawiło się ostatnio w mediach społecznościowych i wywołało poruszenie wśród internautów z Polski.

W budce można kupić m.in. piwo W budce można kupić m.in. piwo
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Benshot, Odkryj Czechy
oprac.  HSZ

Ta wyjątkowa budka z napojami pojawiła się w Czechach - a dokładniej w Karkonoszach, obok schroniska Chata Husa - podczas pandemii koronawirusa. Taki system sprzedaży miał ograniczać bezpośredni kontakt między ludźmi oraz zapobiegać rozprzestrzenianiu się COVID-19. Pomysł spotkał się z entuzjazmem klientów i punkt z powodzeniem nadal działa.

W budce turyści mogą kupić piwo albo malinovkę (gazowaną malinową lemoniadę). Mały napój (pojemność 0,3 l) aktualnie kosztuje 25 czeskich koron (ok. 4,8 zł), a za większy (pojemność 0,5 l) 35 czeskich koron, czyli ok. 6,7 zł. W cenie jest jednorazowy kubek. Pieniądze wrzuca się do specjalnego otworu i nikt nie pilnuje, czy każdy zapłacił tyle, ile trzeba. Wszystko opiera się na wzajemnym zaufaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Smacznego: przepis na budyń jaglany z marakują

Internauci komentują. "U nas długo by nie posłużyła"

Zdjęcie samoobsługowej budki pojawiło się ostatnio w mediach społecznościowych. Opublikował je fanpage "Odkryj Czechy". Na falę komentarzy nie trzeba było długo czekać. "Niestety, ale w naszym kraju coś takiego chyba nigdy nie będzie możliwe...", "U nas długo by nie posłużyła", "Niech tylko Polacy się do tego dobiorą..." - pisali niektórzy internauci. "Bylem w tym roku i kilka razy zaszedłem. Super widoki i miejsce oraz piwo. [...] Od ponad 10 lat w czeskich Karkonoszach, ale od dwóch odkrywam okolice Pec pod Sněžkou. Polecam" - zdradził jeden z komentujących.

Samoobsługowe budki są i w Polsce

Jednak - jak się okazuje - podobne miejsca znajdują się i w naszym kraju, choć akurat nie ma w nich piwa. "W Gdyni jest samoobsługowa budka w lesie i można kupić owoce soki lub przeciery. Da się u nas w kraju.. Nie mierzmy wszystkich jedną miarą są i uczciwi ludzie" - czytamy.

Spotkał księcia Karola w Polsce. Opowiada, jak się zachowywał

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru