Polska turystyka rośnie w siłę
Udane wakacje, rosnące zyski i coraz więcej gości - tak wygląda pierwsze podsumowanie letniego sezonu turystycznego. Z danych przedstawionych przez ministerstwo sportu i turystyki wynika, że w pierwszej połowie tego roku prawie 9 milionów Polaków skorzystało z hoteli i pensjonatów. To o osiem procent więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
Udane wakacje, rosnące zyski i coraz więcej gości - tak wygląda pierwsze podsumowanie letniego sezonu turystycznego. Z danych przedstawionych przez ministerstwo sportu i turystyki wynika, że w pierwszej połowie tego roku prawie 9 milionów Polaków skorzystało z krajowych hoteli i pensjonatów. To o osiem procent więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
Polskę odwiedziło o 4 procent więcej turystów, niż rok temu. Zdaniem prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej Rafała Szmytke, turystyka w naszym kraju rośnie w siłę. Między 2010 a 2013 rokiem liczba turystów zagranicznych zwiększyła się o 20 procent. W tym samym czasie liczba krajowych wyjazdów wzrosła o 50 procent.
W tym roku liczba zagranicznych turystów odwiedzających Polskę wyniesie 16,5 mln - szacuje minister sportu i turystyki Andrzej Biernat. Według niego wszystkie wskaźniki pokazują, że będzie to kolejny udany rok dla branży.
Ministerstwo sportu szacuje, że po opublikowaniu pełnych danych liczba podróży turystycznych Polaków wypoczywających w kraju latem br. okaże się o 5 proc. wyższa w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, a liczba podróży zagranicznych w tym sezonie - wyższa o 3-4 proc. w porównaniu do 2013 r.
- Wydatki turystów zagranicznych odpoczywających w Polsce to ok. 5 mld zł rocznie - to jest potężna kwota zasilająca nie tylko firmy turystyczne, ale wszystkie te, które działają wokół turystyki - dodał szef resortu sportu, który w czwartek uczestniczył w konferencji poświęconej 10-leciu obecności w UE i osiągnięciom w dziedzinie turystyki.
Biernat podkreślił, że dzięki członkostwu w UE polski rynek turystyczny zyskał. Jak ocenił, skończyło się kojarzenie Polski jako kraju z siermiężnym podejściem do turysty, który przyjeżdżając do nas nie wiedział, gdzie się podziać. - Dzięki przynależności do UE znaleźliśmy się w maszynie, która napędza gospodarkę turystyczną w Unii - zaznaczył. Dodał, że w ciągu 10 lat Polska wydała na rozwój turystki z pieniędzy unijnych 1 mld 200 mln euro.
Biernat powiedział, że udział branży turystycznej w polskim PKB przekroczył 6 proc. Dla porównania, udział rynku turystycznego w gospodarce Tajlandii oscyluje w granicach 9-10 proc. - Jestem dumny z tego, że turystyka jest tak wielkim osiągnięciem w rozwoju naszej gospodarki - podkreślił.
Jak wynika z danych GUS, przedstawionych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki (ostateczne dane będą znane w grudniu br.), w okresie styczeń - czerwiec 2014 r. 8,78 mln polskich turystów skorzystało z obiektów wypoczynkowych w Polsce. To o 8 proc. więcej niż w tym samym okresie 2013 r.
Według badań zrealizowanych przez firmę Activ Group i zaprezentowanych podczas konferencji, w 2014 r. Polacy najczęściej wyjeżdżali do: Niemiec, Włoch, Chorwacji, Grecji, Wielkiej Brytanii, Turcji, Hiszpanii, Bułgarii oraz Egiptu.
W okresie styczeń - czerwiec 2014 r. liczba turystów zagranicznych korzystających z bazy noclegowej w Polsce zwiększyła się o 4,6 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Zdaniem Tomasza Rosseta z Polskiej Izby Turystyki, tak dobre wyniki to zasługa coraz lepszej infrastruktury, czyli między innymi nowoczesnych hoteli, dróg i połączeń lotniczych. W jego opinii, do naszego kraju mogłoby jednak przyjeżdżać o wiele więcej zagranicznych gości. Potrzebna jest spójna, pomysłowa i dobrze zaadresowana promocja. Bez niej, zdaniem wiceszefa PIT, Polska nadal będzie krajem nie do końca odkrytym przez zagranicznych turystów.
Zdaniem przedstawicieli organizacji turystycznych, za wzrostem obrotów branży stoi między innymi stabilna wartość złotówki, powoli spadające ceny paliw oraz wzrost zamożności naszych rodaków.
PAP/IAR/at/if