Trwa ładowanie...
07-06-2016 16:37

Poznań - odkryto szkielet z czaszką przeciętą na pół

Archeolodzy prowadzący badania w miejscu dawnej poznańskiej kolegiaty odkopali czaszkę przeciętą na pół. - To ślady przeprowadzonej sekcji, zdjęto wieko czaszki, najprawdopodobniej w celach naukowych - precyzuje archeolog Artur Dębski.
Wiadomo, że zabieg nastąpił nie później niż w pierwszej połowie XVII wieku. - Oznaczałoby to, że mamy do czynienia z jednym z pierwszych tego typu zabiegów w tej części Europy - dodaje z dumą.

Poznań - odkryto szkielet z czaszką przeciętą na półŹródło: screen xnews
d3fsrj7
d3fsrj7

Archeolodzy prowadzący badania w miejscu dawnej *poznańskiej kolegiaty *odkopali czaszkę przeciętą na pół. - To ślady przeprowadzonej sekcji, zdjęto wieko czaszki, najprawdopodobniej w celach naukowych - precyzuje archeolog Artur Dębski. Wiadomo, że zabieg nastąpił nie później niż w pierwszej połowie XVII w. - Oznaczałoby to, że mamy do czynienia z jednym z pierwszych tego typu zabiegów w tej części Europy - dodaje z dumą badacz.

Tego typu pośmiertne zabiegi służyły dawniej lekarzom do poznawania tajników ludzkiego ciała. Jednak najczęściej do sekcji wykorzystywano zwłoki więźniów. A kolegiata to nie miejsce, w którym grzebano byle kogo. Na próżno szukać tam szczątków bandytów czy kryminalistów. Aby spocząć w podziemiach kościoła trzeba było posiadać wysoki status społeczny.

Kto dokonał sekcji?

Jednym z najsławniejszych poznańskich lekarzy w XVI w. był Józef Struś, nadworny medyk Zygmunta Augusta i sułtana Sulejmana Wspaniałego. Był znany nie tylko w kraju, ale w całej Europie. Struś interesował się m.in. ludzkim tętnem i jako pierwszy na świecie opisał wiele zjawisk związanych z krążeniem. Badacze sugerują, że za wykonanie zabiegu może odpowiadać albo on, albo któryś z jego uczniów.

W ocenie profesjonalistów czaszka należała do dorosłego mężczyzny. Aby dowiedzieć się więcej, trzeba poczekać na wyniki kompleksowych badań, jakim zostaną poddane szczątki. Niewykluczone, że nie jest to ostatnie tak cenne znalezisko w tym miejscu. Prace przy placu Kolegiackim mają potrwać do końca lipca.

wg

d3fsrj7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3fsrj7

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj