Prozaiczny problem Wysp Kanaryjskich. Brakuje podstawowego warzywa
Choć wielu turystów uważa, że Wyspy Kanaryjskie to raj na ziemi, tereny te zmagają się ze swoimi bardzo prozaicznymi problemami. Jednym z nich jest kwestia dostępności i cen ziemniaków. W ostatnim czasie cena ziemniaków drastycznie wzrosła. Do tego niektóre sklepy wprowadziły limity sprzedaży.
05.09.2023 16:34
Pod koniec sierpnia cena kilograma ziemniaków na Wyspach Kanaryjskich wzrosła o 60 proc. po wstrzymaniu importu z Anglii w związku z wykryciem plagi chrząszczy. Jeszcze w ubiegłym miesiącu cena podskoczyła do 1,85 euro, a na początku września wzrosła do 2,98 euro (ok. 13,50 zł). W zależności od sklepu wzrost ceny może być nawet wyższy.
Jednak okazuje się, że przy tej okazji na Wyspach Kanaryjskich pojawiła się sytuacja spekulacji ziemniakami, bo nieuczciwi handlowcy wykorzystali ostrzeżenia o możliwych niedoborach i większym zapotrzebowaniu ze strony konsumentów. Wyższe ceny wynikają z prawa podaży oraz popytu i są konsekwencją mniejszej ilości produktu na rynku.
Potężne dostawy ziemniaków
Jednak sektor dystrybucji na Wyspach Kanaryjskich ma wystarczająco dużo ziemniaków na swoich półkach, zwłaszcza po tym, jak pod koniec sierpnia 2023 r. do portu przybyło 16 kontenerów z produktami z Egiptu, w których było łącznie 400 tys. kg ziemniaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szef Stowarzyszenia Supermarketów Wysp Kanaryjskich (Asuican), Alonso Fernández, w rozmowie z gazetą Canarias7 zapewniił, że podaż ziemniaków na rynku Wysp Kanaryjskich na pewno się poprawi w nadchodzących tygodniach, ponieważ napływają nowe dostawy na wyspy.
Jednocześnie prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów Ziemniaków Juan Luis Pulido w wypowiedzi dla dziennika Canarias7 jest ostrożniejszy w analizie sytuacji. Zapewnia, że ziemniaki, które przybyły w zeszłym tygodniu w ilości 400 tys. kg, nie są wystarczające, aby pokryć zapotrzebowanie, wynoszące trzy miliony kg tygodniowo (w ciągu roku na Kanarach zużywa się 150 mln kg ziemniaków).
Pulido obawia się, że do grudnia tego roku będzie pewien niedobór ziemniaków, który uda się naprawić, gdy otworzy się rynek eksportowy w Wielkiej Brytanii.
Ograniczenia w sprzedaży
Menedżer Stowarzyszenia Supermarketów Wysp Kanaryjskich (Asuican), Alonso Fernández, zapewnia, że ograniczenia w zakupie ziemniaków wprowadzone przez niektóre sklepy na archipelagu, mają na celu uniknięcie gromadzenia zapasów przez osoby niebędące stałymi klientami i że w niektórych przypadkach ziemniaki były przeznaczone do dalszej odsprzedaży.
Przykładowo w Mercadonie – jednej z największych sieci handlowych w Hiszpanii - jeden klient może kupić maksymalnie 3 kg zwykłych ziemniaków oraz 2 kg małych ziemniaków kanaryjskich.