Chaos na lotnisku w Europie. To może potrwać nawet do kwietnia
Turyści narzekają na chaos na kanaryjskich lotniskach. Wszystko przez wprowadzany od jesieni tego roku system kontroli wjazdu i wyjazdu. Turyści dostają białej gorączki, bo często stoją w olbrzymich kolejkach. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać ciągnące się bez końca kolejki ludzi w oczekiwaniu na odprawę.
Wdrożenie nowego systemu rozpoczęło się jesienią br. i będzie trwało stopniowo do kwietnia 2026 r.
Gigantyczne kolejki i zamieszanie na lotniskach
Oznacza to, że przez wiele miesięcy automatyczne kontrole będą odbywać się równolegle z tradycyjnym systemem.
Południowa część Teneryfy uruchomiła system EES 6 listopada br. Według założeń nowy system ma teoretycznie poprawić bezpieczeństwo i usprawnić zarządzanie kontrolą graniczną w perspektywie długoterminowej. Na razie jednak tak nie jest. W początkowym okresie działania już widać, że na lotnisku występują opóźnienia, zwłaszcza w godzinach szczytu. Zatory są szczególnie duże, gdy kilka lotów z Wielkiej Brytanii przylatuje w krótkim odstępie czasu.
Przygotowania idą pełną parą. Zostały tylko trzy dni
Według danych Turespaña aż 26,2 proc. brytyjskich turystów udających się do Hiszpanii wybiera właśnie Wyspy Kanaryjskie. Turyści z Wielkiej Brytanii stanowią najliczniejszą grupę wczasowiczów na tym rajskim archipelagu (ok. 4,5 mln osób w 2024 r.).
W internecie pojawia się coraz więcej filmów pokazujących olbrzymie problemy i długie kolejki na lotnisku na Teneryfie. W ostatnich kilku dniach pasażerowie musieli zmagać się z dużymi utrudnieniami w ruchu odlotowym i przylotowym, ponieważ terminal kontynuował testowanie nowego systemu wjazdu/wyjazdu (EES) UE dla podróżnych spoza strefy Schengen.
Filmy, opublikowane na TikToku, pokazują kolejki pasażerów ciągnące się przez znaczną część hali przylotów, co wywołuje frustrację zarówno wśród turystów, jak i mieszkańców.
Nagrania, szeroko rozpowszechnione w mediach społecznościowych, pokazują tłumy podróżnych czekających na zakończenie nowej procedury biometrycznej kontroli paszportowej. Osoba, która nakręciła ten film, ostrzegła: "Na lotnisku Tenerife South panuje chaos. Każdy, kto podróżuje do Wielkiej Brytanii, powinien przygotować się na kolejki do kontroli paszportowej!".
Zarówno lokalne władze, jak i ambasada brytyjska apelują do pasażerów, zwłaszcza tych lecących do miejsc poza strefą Schengen, aby przybywali na lotnisko wcześniej niż zwykle, aby uniknąć spóźnienia się na lot w okresie dostosowawczym.
Zaniepokojeni chaosem
Hiszpańska Konfederacja Organizacji Biznesowych (CEOE) zwraca uwagę na poważne problemy z przepustowością terminalu, szczególnie w dni o dużym natężeniu ruchu (przede wszystkim we wtorki i piątki). CEOE wyraziła też obawy, co do zdolności lotniska do obsługi sytuacji awaryjnych, co może zagrażać bezpieczeństwu użytkowników i pracowników. Z tego powodu Konfederacja podkreśla pilną potrzebę stworzenia nowoczesnej infrastruktury, która zagwarantuje bezpieczeństwo w każdych okolicznościach.
Teneryfa Południe (Reina Sofía) obsługuje najwięcej pasażerów na Wyspach Kanaryjskich. W rekordowym 2023 r. pojawiło się tu 12 mln pasażerów. W całym 2025 r. prognozuje się tutaj obsługę ponad 11 mln osób. Terminal doświadczy prawdopodobnie podobnych utrudnień w ruchu lotniczym po pełnym uruchomieniu systemu EES, zwłaszcza w szczycie zbliżającego się sezonu świątecznego oraz wakacyjnego w lecie.
Wcześniej w powodu nowego systemu kontroli kolejki pojawiły się też na lotnisku na popularnej wśród turystów kanaryjskiej Fuerteventurze.
Jakby tego było mało to na lotnisku na Gran Canarii w połowie listopada uszkodził się uruchomiony kilka tygodni temu nowoczesny system kontroli wjazdu i wyjazdu na stanowisku dla obywateli spoza Unii Europejskiej. Nie działała maszyna do skanowania biletów.
Nowoczesny system
Nowy system kontroli granicznej zastąpił tradycyjny proces stemplowania paszportów rejestracją cyfrową. Podróżni będą mieli zeskanowane paszporty, pobrane odciski palców i zrobione zdjęcia twarzy, a dane dotyczące wjazdu i wyjazdu, w tym czas i lokalizacja, będą automatycznie rejestrowane.
Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zainwestowało 83 mln euro w całym kraju w wyposażenie lotnisk w niezbędną technologię cyfrową. Na Wyspach Kanaryjskich zainstalowano 306 zautomatyzowanych systemów, 113 punktów kontroli ręcznej i 208 bramek Automatycznej Kontroli Granicznej.
Większość sprzętu jest już w użyciu na sześciu z ośmiu lotnisk na Wyspach Kanaryjskich, za wyjątkiem tych najmniejszych na La Gomerze i El Hierro.
- Lotnisko Gran Canaria : 34 punkty ręczne, 84 jednostki automatyczne, 55 bramek cyfrowych
- Teneryfa Południowa (Reina Sofía) : 31 ręcznych, 84 automatycznych, 48 bramek cyfrowych
- Teneryfa Północna (Los Rodeos) : 9 bramek ręcznych, 16 automatycznych, 5 bramek cyfrowych
- Lanzarote (César Manrique) : 26 ręcznych, 72 automatycznych, 48 bramek cyfrowych
- Fuerteventura : 9 bramek ręcznych, 32 automatyczne, 36 bramek cyfrowych
- La Palma : 4 bramki ręczne, 18 automatycznych, 16 bramek cyfrowych oraz jeden kiosk kontrolowany przez policję