"Największy koszmar". Urlop na Teneryfie zamienił się w piekło
Turystka z Irlandii walczy o życie w szpitalu. Wszystko przez to, że na największej kanaryjskiej wyspie ukąsił ją niebezpieczny gatunek komara. Infekcja od ukąszenia komara spowodowała u niej utratę przytomności i poważny uraz głowy.
Emma Hickey z Kilbarrack w hrabstwie Dublin przyjechała 13 czerwca na Teneryfę, aby cieszyć się rodzinnymi wakacjami na wyspie. Jest matką dwójki dzieci. Po 10 dniach pobytu ukąsił ją niebezpieczny komar.
Turystka z Irlandii leży w szpitalu w stanie krytycznym
42-latka z każdym dniem czuła się coraz gorzej. Jednak gdy 23 czerwca schodziła po schodach hotelu w drodze do apteki, Emma poczuła zawroty głowy, nagle zemdlała i uderzyła głową na betonowy stopień. Jak pisze portal dublinlive.ie kobieta od czerwca 2025 r. znajduje się w stanie krytycznym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytała o Egipt. "Sytuacja może bardzo dynamicznie się zmienić"
Obecnie turystka z Irlandii jest w stanie śpiączki farmakologicznej w szpitalu na Teneryfie, a lekarze informują, że jej powrót do zdrowia prawdopodobnie będzie długi, niepewny i niezwykle trudny.
"Nasza piękna Emma jest ciężko chora na Teneryfie. To, co miało być zasłużonym rodzinnym urlopem i oderwaniem od codziennego życia, zamieniło się w najgorszy koszmar każdej rodziny" – informuje w internecie jej rodzina.
Według bliskich to właśnie ukąszenia niebezpiecznych komarów doprowadziły do pogorszenia się infekcji, co ostatecznie spowodowało upadek Emmy i poważny uraz głowy. Tomografia komputerowa w szpitalu wykazała, że kobieta miała krwotok mózgowy i złamania szyi.
Rodzina i bliscy organizują wsparcie dla turystki z Irlandii
W internecie rozpoczęto zbiórkę pieniędzy, aby wesprzeć rodzinę Emmy w tym trudnym czasie. Akcja, utworzona na GoFundMe, ma na celu pomoc jej partnerowi, Stephenowi Broughamowi i ich dwójce dzieci, Sophie i Bobby’emu, którzy pozostają przy niej na Teneryfie. Organizator zbiórki powiedział zebrane pieniądze pomogą to w codziennych wydatkach, aby mogli skupić się na długiej drodze do powrotu do zdrowia.
Wieczorem, 1 lipca 2025 r. mieszkańcy północnego Dublina, rodzina i przyjaciele Emmy zjednoczyli się i zebrali w Velvet Strand Portmarnock na wydarzeniu "Moc pozytywności", aby pomóc kobiecie w powrocie do zdrowia.
- Dzisiaj otrzymaliśmy naprawdę pozytywne wieści i ona zaczyna dochodzić do siebie. Chcemy podziękować wszystkim za wszystkie modlitwy, uzdrowienie i miłość, którą wysyłają Emmie, Stephenowi i dzieciom. Mamy tylko nadzieję, że wróci do domu bardzo, bardzo szybko - powiedziała siostrzenica Emmy, Meghan w rozmowie z Dublin Live.
Władze Wysp Kanaryjskich apelują o ostrożność
Turystów i mieszkańców Wysp Kanaryjskich władze zachęcają do zachowania ostrożności, aby uniknąć miejsc, w których może dochodzić do ukąszeń niebezpiecznych komarów, zwłaszcza w chłodniejszych miesiącach, kiedy liczba zakażeń związanych z ukąszeniami może wzrosnąć. Na Wyspach Kanaryjskich komary – inaczej niż w Polsce – najczęściej pojawiają się w bardziej chłodnych i wilgotnych miesiącach, głównie od listopada do marca.
Na Wyspach Kanaryjskich w 2024 r. ponownie pojawił się kolejny niebezpieczny komar egipski oraz tygrysi, które przenoszą groźne dla człowieka i zwierząt choroby. Wcześniej widywano je jedynie w Azji, Afryce, Ameryce, Australii i południowej Europie.
Komar tygrysi to jeden z najbardziej inwazyjnych i niebezpiecznych komarów na świecie, który przenosi aż 26 wirusów takich jak m.in.: denga, żółta febra, gorączka Zachodniego Nilu, Chikungunya, końskie zapalenie mózgu, japońskie zapalenie mózgu, zmiany wywołane wirusem Zika. Z kolei komar egipski roznosi śmiertelny dla człowieka wirus dengi w większości regionów tropikalnych i subtropikalnych świata.
W ostatnich kilku latach zwiększono liczbę zainstalowanych pułapek, jak i częstotliwości pobierania próbek na Wyspach Kanaryjskich. Archipelag posiada urządzenia, dzięki którym w 2024 r. przeanalizowano ponad 20 tys. komarów złapanych w 635 pułapkach z przynętą, zainstalowanych w 23 możliwych punktach wejścia komarów na archipelag; szczególnie w portach, lotniskach, obszarach zamieszkałych i szklarniach z importowanymi roślinami.
Dodatkowo władze archipelagu przeprowadzają regularne opryski w miejscach ich wylęgu, w okresie nasilonej obecności tych owadów, m.in. w popularnym rezerwacie Charca, tuż przy słynnych wydmach w Maspalomas na południu Gran Canarii.