Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Służby bezpieczeństwa interweniowały po wylądowaniu na kanaryjskiej wyspie Lanzarote samolotu Ryanair z Manchesteru. Powodem była agresywna pasażerka. Takich przypadków jest coraz więcej, ale linia lotnicza zapowiedziała "zero tolerancji" dla takich zachowań.
Hiszpańskie służby kontroli ruchu lotniczego poinformowały, że kobieta, która leciała samolotem linii Ryanair, nie ograniczyła się jedynie do słownych prowokacji i wywołała poważną awanturę na pokładzie.
Zobacz też: Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Jakby tego było mało, przeszła do fizycznych ataków na innych podróżnych. Ta niebezpieczna sytuacja spowodowała, że załoga samolotu zwróciła się o natychmiastową interwencję władz w miejscu docelowym, czyli na Lanzarote.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaćmienie Księżyca i "krwawa pełnia". Jak i skąd oglądać to wyjątkowe zajwisko?
Po wylądowaniu policja weszła na pokład samolotu
Kontrola ruchu lotniczego na Wyspach Kanaryjskich podjęła nadzwyczajne środki, dlatego pilnie zmieniono procedury podejścia do lotniska César Manrique-Lanzarote, skracając czas oczekiwania maszyny w powietrzu i przyznając jej priorytet w lądowaniu. Gwardia Cywilna była już przygotowana na pasie startowym, gdy samolot dotarł do celu podróży.
Natychmiast po wylądowaniu funkcjonariusze weszli na pokład i usunęli agresywną kobietę z samolotu, przekazując ją następnie odpowiednim organom ścigania.
To już kolejny incydent na trasach łączących Wielką Brytanię z Wyspami Kanaryjskimi. W ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba agresywnych pasażerów na lotach do kanaryjskiego archipelagu, szczególnie w okresie letnim, kiedy ruch lotniczy pomiędzy Wielką Brytanią a wyspami osiąga wakacyjny szczyt.
Agresywnych podróżnych z Wielkiej Brytanii jest coraz więcej
2 lipca 2025 r. na pokładzie samolotu lecącego z angielskiego Birmingham na Teneryfę pojawiły się policja i zespół medyczny, po tym jak załoga poprosiła o pilną pomoc w związku z agresywnym zachowaniem pasażera. Sytuacja eskalowała, gdy ostatecznie pasażer obnażył się przy innych pasażerach i oddał mocz w przejściu.
Pod koniec maja 2025 r. podczas lotu z Gran Canarii do Birmingham pijany pasażer wywołał panikę na pokładzie samolotu TUI, uderzając stewardesę i krzycząc, że samolot się rozbije. Wtedy również interweniowała policja.
Z kolei 18 maja, gdy samolot linii Ryanair leciał z Teneryfy do Glasgow w Szkocji, w pewnym momencie pilot musiał zmienić trasę, by jak najszybciej wylądować w portugalskim Faro. Powodem była uciążliwa pasażerka, która rzekomo zaatakowała pasażerów i personel na pokładzie oraz zagroziła podłożeniem bomby, co doprowadziło do interwencji policji.
Padły pozwy i wyroki w sprawie agresywnych pasażerów
Na początku 2025 roku do irlandzkiego sądu okręgowego trafił pozew o odszkodowanie w wysokości 15 tys. euro (64 tys. zł) przeciw pasażerowi, który zakłócił lot z Dublina na Lanzarote w dniu 9 kwietnia 2024 r. Niewłaściwe zachowanie pasażera sprawiło, że lot został przekierowany do portugalskiego Porto, co opóźniło podróż o całą noc, narażając 160 podróżnych na niepotrzebne zakłócenia i utratę całego dnia urlopu.
Z kolei wyrokiem skazującym zakończył się incydent z lipca 2024 roku, kiedy to brytyjski pasażer zmusił inny samolot Ryanair do zawrócenia do Szkocji po wywołaniu zamieszek na pokładzie. Mężczyzna stanął przed sądem w Edynburgu w sierpniu, który skazał go na 225 godzin prac społecznych za swoje zachowanie podczas lotu.
Według danych anglicy są najliczniejszą grupą turystów na Wyspach Kanaryjskich. W 2024 r. ten rajski archipelag odwiedziło prawie 4,5 mln Brytyjczyków.